Pojawił się "Playboy" w języku hebrajskim

Znany magazyn dla panów "Playboy" doczekał się w tym tygodniu pierwszego wydania w języku hebrajskim. Dotychczas bez większych problemów można było w Izraelu kupić ten popularny na całym świecie miesięcznik, ale wyłącznie w anglojęzyczną wersji.

W pierwszym numerze "hebrajskiej edycji" wydawnictwa opublikowano zdjęcia izraelskich modelek. Za wydaniem magazynu "Playboy" w języku hebrajsku stoi amerykański emigrant Daniel Pomerantz, który z tej okazji zorganizował specjalną konferencję prasową w Tel Awiwie.

Obserwatorzy rynku prasowego nie potrafią jeszcze ocenić, jak w Ziemi Świętej stanowiącej dość wybuchową mieszankę kultur i wielkich religii, zostanie przyjęty nowy magazyn.

Na razie środowiska ortodoksyjnych Żydów, ani najbardziej konserwatywne kręgi muzułmańskie, nie zajęły oficjalnych stanowisk w tej sprawie. Nam natomiast ten pomysł jak najbardziej się podoba. Piękno należy pokazywać w każdym zakątku świata.

Reklama

"Playboy" regularnie wywołuje kontrowersje. Ostatnio spore zamieszanie wywołała w Stanach Zjednoczonych "rozkładówka" z nagimi zdjęciami pierwszej modelki o indiańskich korzeniach. Nie obyło się bez ostrych protestów autorytetów moralnych zasiadających w komitecie ochrony tożsamości rdzennej ludności Ameryki.

Pierwszy numer ukazał się w USA w 1953 roku, a jego ozdobą była jedna z największych gwiazd kina Marilyn Monroe.

Szczyt popularności magazyn osiągnął w latach 70. Natomiast w ostatnim czasie jego sprzedaż wyraźnie zmalała w wyniku łatwego i bezpłatnego dostępu do erotyki, a nawet pornografii, w wersji internetowej.



INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: playboy | Izrael | po godzinach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy