Prosty trik, aby wino smakowało lepiej (nawet to wytrawne!)

Wino nie lubi gastronomicznej samotności /123RF/PICSEL
Reklama

Okazuje się, że wino najlepiej smakuje nie tylko w akompaniamencie piękności, która również trzyma w ręce kieliszek procentowego napoju. Kluczem do odkrycia pełnego potencjału jego smaku jest... ser.

Według badań opublikowanych w Journal of Food Science kosztowanie sera między kolejnymi łykami pozwala nam wyczuć więcej aromatów oraz nut smakowych w pitym winie. Skąd te wnioski? Wzięły się one z przeprowadzonego na 31 osobach eksperymentu. Jego wyniki jednoznacznie potwierdziły, że ser to najlepszy z możliwych dodatków do wina.

Co ciekawe, nabiał może również pomóc przekonać się do wytrawnych rodzajów wina. Ich cierpki smak można zniwelować właśnie serem. Polifenole znajdujące się w napoju z winogron w połączeniu ze związkami zawartymi w naszej ślinie sprawiają, że po łyku niesłodkiego wina pojawia się niepożądane wrażenie suchości w jamie ustnej. Zjedzenie nawet kawałka sera, które sprawi, że wyprodukujemy więcej śliny, złagodzi ten efekt. Zawarty w nim tłuszcz dodatkowo "zagłuszy" odczuwany przez receptory kwasowy posmak.

Kto wie, może to właśnie jest metoda na to, aby przekonać się do tego - zdaniem niektórych - "jedynego słusznego" wina?

Uczeni podpowiadają również, że ser można zastąpić innymi przekąskami. Z winem najlepiej jest "sparować" oliwki, orzechy lub dobrą szynkę.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wino
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy