Z Rodziny zastępczej do Playboya

Znana z roli Majki w serialu "Rodzina zastępcza" Monika Mrozowska w zmysłowej sesji dla "Playboya" pokazuje, jak z pięknej dziewczyny wyrosła dojrzała i seksowna kobieta.

I wbrew pojawiającym się w internecie plotkom, udowadnia, że nie zmniejszyła sobie biustu.

Monika od dziecka interesowała się filmem. Jako dziesięciolatka zadebiutowała na ekranie w filmie "Kapitan Conrad" i zagrała do tej pory w 11 produkcjach, m.in. w obu edycjach serialu "Rodzina zastępcza" oraz w filmach: "Świąteczna awaria", "Blues", "Portret podwójny", "Sandra K.", "Kolęda z komórki" czy "Bardzo dużo Sylwestrów".

Ceramika - sposób na życie

Mimo ekranowej praktyki, po maturze nie dostała się na wymarzone studia w Akademii Teatralnej. Nie chcąc jednak tracić roku, postanowiła "przezimować" w studium ceramicznym. Okazało się, że coś, co traktowała mało poważnie, stało się jej drugim zawodem. Do szkoły teatralnej nie próbowała już zdawać, za to wybrała studia pedagogiczno-plastyczne. Razem z mężem, Maciejem Szaciłło, prowadzą pracownię ceramiczną. Mają pięcioletnią córkę Karolinę.

Zaśpiewa "Like a virgin"

Ostatnio mamy okazję oglądać Monikę w programie "Jak oni śpiewają". Dla aktorki nie jest to wcale wokalny debiut. W dzieciństwie śpiewała w zespole "Fasolki", co bez wątpienia dodaje jej pewności siebie i ułatwia występy w programie. W najbliższym odcinku zaśpiewa piosenkę "Like a virgin" Madonny.

Listopadowa sesja zdjęciowa jest drugą sesją Moniki dla "Playboya". Poprzednia została opublikowana cztery lata temu w październiku 2004 r.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy