Pisuar 2.0: Załatwisz potrzebę i przy okazji umyjesz "sprzęt"

Wydawać by się mogło, że w temacie wyposażenia łazienek nie można już wymyślić niczego nowego. Błąd! Hiszpańscy inżynierowie próbują właśnie połączyć pisuar z bidetem...

Ich wynalazek ma nosić nazwę Urinal 2.0. Nie będzie się on znacząco różnił wyglądem od zwykłego pisuaru, ale jak to często bywa to, co najlepsze pozostaje niewidoczne.

Po oddaniu moczu system czujników wykryje, gdzie dokładnie znajduje się twoja męskość i... opłucze ją wodą z mydłem, wysuszy i spryska specjalnym zapachem! Cała operacja ma trwać zaledwie trzy sekundy.

Brzmi imponująco, ale obawiamy się, że każda taka kąpiel będzie kończyła się zmoczonym kroczem - i to bynajmniej nie z naszej winy.

Trio Eduard Gevorkyan, Ivan Giner i Miguel Angel Levanteri jest jednak pewne sukcesu i liczy, że patent uda się sprzedać za przynajmniej 680 tysięcy euro. Panowie zapewniają też, że technologia została dopracowana w najdrobniejszych szczegółach.

Reklama

- Nikt nie będzie dyskryminowany - mówią z dumą. Chyba chodziło im o rozmiar...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy