Oglądałbyś nagie newsy?
- A teraz najświeższe informacje z giełdy - mówi prezenterka, sugestywnie rozpinając bluzkę. Za chwilę, kolejnym gestem, uwalnia swoje wspaniałe piersi...
Hola, hola, to tylko wyobraźnia - nagich wiadomości w Polsce jeszcze nie ma. Choć ta formuła w innych krajach stosowana jest od kilku lat, dotąd żadna rodzima telewizja nie zdecydowała się na taki eksperyment.
Zbytni konserwatyzm?
Być może. Jakiekolwiek stoją za tym motywy, tracimy niemal wszyscy - telewizje, bo rezygnują z większej oglądalności, bohaterowie newsów (raczej ci pozytywni), bo wieści o ich poczynaniach docierają do mniejszego grona odbiorców, no i rzecz jasna telewidzowie, skazani prawie wyłącznie na obcowanie z wizerunkami mniej lub bardziej nielubianych polityków.
A mogłoby być tak pięknie
- i pożytecznie i przyjemnie. Gdyby tak każdy news przekazywała pozbywająca się kolejnych elementów garderoby super-laska...
Po wyborach sporo mówi się o potrzebie zmian w mediach publicznych. Może więc doczekamy się nagich wiadomości? Póki co pozostaje nam pooglądać sobie zdjęcia z galerii...
