​Nurkowanie zakończone tragedią. Zabiła go malutka, ale bardzo groźna ryba!

Media na całym świecie obiegła informacja o tragicznej śmierci 16-latka w hiszpańskim regionie Costa Brava. W końcu rzadko kiedy powodem zgonu jest niewinna, mierząca zaledwie kilka centymetrów rybka...

Zaniepokojeni rodzice wypoczywający wraz z synem na plaży Playa d’Aro (nieco ponad 100 kilometrów na północny wschód od Barcelony) wszczęli alarm, kiedy nurkujący w przybrzeżnych wodach nastolatek przez dłuższy czas nie wracał na brzeg. Ratownicy błyskawicznie znaleźli chłopca, ale niestety było już za późno. 

Na jego szyi, w okolicach jabłka Adama, zauważono dziwne ślady ugryzienia. Mimo starań, służbom medycznym nie udało się utrzymać nastolatka przy życiu.

Badającym przyczyny zgonu ekspertom przekazano kamerę, którą młody nurek miał ze sobą, kiedy doszło do tragicznego zdarzenia. Z analiz zapisu wideo ustalono, że najprawdopodobniej chłopca ugryzł ostrosz sieklika - niewielka, ale jadowita ryba. 

Zazwyczaj przedstawiciele tego gatunku zakopują się w piasku znajdującym się na morskim dnie. Przypadkowe nadepnięcie na ostrosza jest bardzo bolesne, a w skrajnych przypadkach może wywołać zawał serca albo nawet śmierć w wyniku reakcji alergicznych na substancje znajdujące się w jego jadzie.

W przypadku 16-latka niestety mowa o tym ostatnim, najgorszym, scenariuszu - przynajmniej tak wynika ze wstępnych badań. Ugryzienie ostrosza wywołało u niego wstrząs anafilaktyczny, który zakończył się śmiercią. 

Reklama

Personalia ofiary nie zostały podane do wiadomości publicznej. Zdradzono tylko, że na przekazanym policji wideo z kamerki, którą miała ona przy sobie w chwili ataku, można było zobaczyć nastolatka płynącego za znajdującą się około 100 metrów od brzegu ośmiornicą. Na nagraniu widać również "dziwną i kolorową rybę, która początkowo sprawiała wrażenie bezbronnej".

"Nagrywał ją przez około 30 sekund z daleka. Po chwili ryba znika, a następnie gryzie go w szyję" - poinformowały służby w oświadczeniu opublikowanym przez lokalną prasę.

Przypomniały również o tym, że na ostrosze w okresie letnim można natknąć się zarówno w basenie Morza Śródziemnego, jak i na Atlantyku. Planując wakacje w tych rejonach w najbliższych tygodniach warto mieć to na uwadze!

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hiszpania | niebezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy