Niech ona zmywa gary?

Jak wynika z badań, mężczyźni w Polce nie interesują się życiem rodzinnym. O tym, że prowadzenie domu może dać tyle samo satysfakcji co kariera zawodowa przekonanych jest 13 proc. mężczyzn. Jednocześnie 40 proc. jest zdania, że kobieta prowadząca dom może być w pełni zadowolona ze swojego życia.

Paradoks? - W moim domu ojciec pracował w fabryce, a matka siedziała w domu. Sprzątała, gotowała i robiła pranie. Ojciec wracał siadał przed telewizorem i pił piwo. Nie sądzę, by było to szczęśliwe małżeństwo. Związek powinno się budować na partnerskich zasadach - uważa Bartek, 29-letni pracownik budowlany z Krakowa. Nie chciałby by jego żona nie pracowała nawet jeśli jego pensja starczyłaby na utrzymanie ich i dziecka. Ale nie jest to powszechna opinia.

Miejsce kobiety w kuchni?

38 proc. mężczyzn twierdzi, że pełnoetatowa praca kobiet ma szkodliwy wpływ na życie rodzinne. 10 proc. badanych uważa, że tak samo jest z pracą mężczyzn. Wygląda na to, że przekonanie o tym, że miejsce kobiety jest w kuchni dalej podziela prawie połowa Polaków.

Reklama

Rusza kampania

Badanie przeprowadzono na potrzeby kampanii społecznej Partnerska Rodzina, która będzie trwać do końca 2007 roku. Ma zachęcić mężczyzn do angażowania się w życie rodzinne. - Chcemy pokazać, jak mężczyźni mogą angażować się w związku i pełnić w nim partnerską rolę bez uszczerbku dla pracy zawodowej. Pragniemy przekonywać kobiety do tego, żeby przekazywały część swoich obowiązków partnerowi - mówi dr Cecylia Sadowska-Snarska. Równocześnie będziemy starali się pokazać, że taki partnerski układ może być źródłem satysfakcji i zadowolenia dla obu stron - dodaje.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy