Miał koronawirusa. Przebrał się za żonę, aby móc polecieć samolotem

Na pokład samolotu wszedł mężczyzna z dodatnim wynikiem testu na koronawirusa /123RF/PICSEL
Reklama

Jak się okazuje, pomysłowość ludzi, aby obejść restrykcje związane z pandemią, nie zna granic. Wiele krajów na świecie mierzy się obecnie z kolejną falą epidemii i wprowadza nowe obostrzenia. Jednakże w każdym miejscu znajdą się śmiałkowie, aby w jakiś "ciekawy sposób" przechytrzyć panujące reguły. Pewien indonezyjski mężczyzna został aresztowany po tym, jak przebrał się za swoją żonę, aby móc polecieć samolotem, na który miał już wcześniej wykupiony bilet.

Mężczyzna, który został publicznie przedstawiony tylko inicjałami "DW", wszedł na pokład krajowego lotu Citilink z Dżakarty do Ternate, mając na sobie nikab, który zakrywał go od stóp do głów, donosi CNN Indonezja.

Przebranie miało umożliwić mężczyźnie lot samolotem pomimo tego, że miał pozytywny wynik testu na COVID-19. Ponieważ jego żona miała negatywny wynik testu, mężczyzna zdecydował się na ryzykowny krok.

Zabrał ze sobą dowód osobisty małżonki, negatywny wynik testu PCR-RT oraz przebrał się w nikab - strój muzułmańskich kobiet zakrywający całą twarz. W ten sposób bezproblemowo udało się mężczyźnie wejść na pokład samolotu na lotnisku Halim Perdana Kusuma w Dżakarcie.

Reklama

Prawdopodobnie uszedłby ten występek Indonezyjczykowi na sucho, gdyby nie jeden "błąd", który popełnił już na pokładzie maszyny.

Stewardesa oznajmiła funkcjonariuszom policji, że widziała, jak "DW" wchodził do łazienki w samolocie, a potem wyszedł z niej w męskim ubraniu zamiast nikabu. Poinformowała ona bezzwłocznie władze lotniska w Ternate, które zatrzymały pasażera po wyjściu z samolotu.

Pracownicy służby zdrowia natychmiast po wylądowaniu przebadali mężczyznę pod kątem COVID-19. Wynik testu PCR-RT okazał się pozytywny.

Po tym incydencie odwieziono oszusta do jego domu w Ternate, gdzie odbędzie obowiązkową kwarantannę. Miejscowe organy policji oświadczyły, że po zakończeniu okresu kwarantanny zamierza wnieść oskarżenie przeciwko "DW".

Indonezja a koronawirus

Sytuacja epidemiczna w Indonezji jest groźna. Liczba przypadków zachorowań gwałtownie rośnie w całym kraju. Za większość z nich odpowiada wariant Delta.

Na dzień 22 lipca w Indonezji zdiagnozowano ponad trzy miliony przypadków COVID-19, przy czym odnotowano aż 80 tysięcy zgonów.

Co więcej, kampania szczepień idzie bardzo ospale. Jak dotąd jeden 6% Indonezyjczyków jest w pełni zaszczepionych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Indonezja | koronawirus | ciekawostki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy