Ten badacz musi lubić ból. Justin Schmidt przygotował listę najgorszych użądleń. Chcecie wiedzieć, który owad zostawi ślad nie tylko na waszym ciele, ale i psychice?
Być może słyszeliście o tak zwanej skali bólu Schmidta, opracowanej przez naukowca Justina Schmidta jeszcze w roku 1983. Entomolog z Instytutu Biologicznego Uniwersytetu Arizońskiego określił dzięki niej jak bardzo bolą użądlenia błonkoskrzydłych - rzędu owadów, do którego należą między innymi pszczoły, osy i mrówki).
Użądlenia, które nie są nawet odczuwalne oznaczył on cyfrą 0. Piekące "znaki" pozostawiane przez osy otrzymały wartość 2. Te najgorsze, oznaczające ból, którego właściwie nie da się wytrzymać to poziom 4. Z biegiem lat Schmidt sprawdzał na własnej skórze do czego zdolne są kolejne gatunki wspomnianych błonkoskrzydłych. Sama skala rozrosła się też o wartości pośrednie.
W chwili gdy piszemy te słowa Schmidt został ugryziony ponad tysiąc razy przez 83 różne gatunki owadów. Wspomina o nich w swojej książce "The Sting of the Wild", która miała swoją premierę w tym roku. Który z owadów jest najgorszy?
Justin Schmidt określił skalę bólu użądlenia tego owada na 3. Wydaje się wam, że to tylko odrobinę bardziej intensywne pieczenie niż po zakończonym sukcesem lądowaniu osy na waszym ramieniu? Badacz opisuje je tak:
- Jest niczym eksplozja, która długo trwa. Czujesz się tak, jakby ktoś wylewał ci na dłoń gorący olej.
Podpowiadamy: to wcale nie najgorsze z użądleń.
Zamieszkująca wschodnie wybrzeże Stanów Zjednocznonych mrówka potrafi zajść za skórę. I to jak!
- Nieustępliwy ból. Ktoś próbuje usunąć ci wrośnięty paznokieć przy pomocy wiertła.
Brzmi okropnie, ale o dziwo Schmidt ma na swoim koncie o wiele gorsze użądlenia. Mrówka żniwiarka otrzymała "zaledwie" notę 3.
Wbrew nazwie nie jest to pająk, ale ogromna osa z rodziny nastecznikowatych charakteryzującej się tym, że jej przedstawiciele składają jaja w ciałach sparaliżowanych ofiar. Najczęściej są nimi pająki. Tarantula Hawk występuje ona na terenach oby Ameryk. Jak bardzo boli użądlenie przez tego owada? Oddajmy głos Schmidtowi:
- Ból jest wręcz oślepiający, przechodzi przez ciebie prąd. Wyobraź sobie, że ktoś wrzuca włączoną suszarkę do wanny, w której właśnie się kąpiesz.
Zaznaczmy, że poziom bólu po użądleniu określił on na 4 (maksymalny).
Jeden z najgorszych gatunków owadów na jakie można natknąć się w Ameryce Południowej. Czym kończy się spotkanie z jego przedstawicielem?
- Czysty ból, wręcz "doskonały ból. Jest niczym chodzenie po rozpalonych węglach z kilkucentymetrowym gwoździem wbitym w piętę.
Schmidt przyznaje, że było to jedno z gorszych doświadczeń w jego życiu. Temu bólowi przyznał on maksymalną notę.
Poziom bólu: 4. O tym jak bardzo boli użądlenie przez tego owada najlepiej napisał sam Schmidt. Nic dodać, nic ująć.
- Istne tortury. Jesteś skuty łańcuchem w środku aktywnego wulkanu. Dlaczego w ogóle zacząłem robić tę listę?
