Jest coś, co uchroni nas przed atakiem zombie!

Zombie-apokalipsa. Wiele osób wierzy, że kiedyś nastąpi i już dziś przygotowuje się na dzień, gdy umarli wstaną z grobów. Jak? Chociażby kupując perfumy, które chronią ludzi przed atakiem złowrogich zombie!

Zombie for him oraz Zombie for her to nowość na rynku perfum. Amerykańska firma Demeter wypuściła na rynek zapach z suchych liści, grzybów, pleśni, mchu i ziemi. Zombie są ostatnio modniejsze niż wampiry. Czy dzięki tym perfumom poczujemy się bardziej bezpieczni?

Mieszanka ma ponoć spowodować, że ludzie, używający perfum, pozbędą się swojego naturalnego zapachu i zostaną ocaleni przed pożarciem przez zombie. Tak przynajmniej głosi linia reklamowa nowych perfum dostępnych na amerykańskim rynku i w internecie.

"Więc jesteś zombie. Lub znasz zombie. Albo możesz stać się jednym z nich. Tak, czy inaczej, potrzebujesz zapachu dla siebie. Zapachu, który sprawi, że umarły przejdzie obok ciebie i nie zaatakuje cię. Bo tylko Demeter potrafi sprawić, że zapach zombie staje się wybitnie przystępny dla każdego" - pisze producent na swojej stronie internetowej.

Hasło reklamowe kampanii brzmi: To, że nadchodzi apokalipsa zombie, nie oznacza, iż nie możesz ładnie pachnieć". Jest to limitowana kolekcja zapachów dla panów i pań w 30 i 120-mililitrowych flakonach, którą będzie można nabyć od 30 kwietnia. Mniejsza pojemność kosztuje 20 dolarów, a większa 39,50.

Reklama

Zombie są ostatnio modniejsze niż wampiry. Wystarczy spojrzeć na rynek: zombie pojawiają się w filmach, książkach, komiksach, a nawet bajkach dla dzieci.

Trudno będzie sprawdzić, czy perfumy rzeczywiście chronią przed spotkaniem z zombie, pytanie, czy będzie to atrakcyjny zapach dla ludzi. Zastanawiamy się na przykład, czy woń pleśni i suchych liści sprawdzi się w biurze?

Nie jest to pierwszy wynalazek firmy Demeter, która wypuściła już na rynek 250 innych perfum z naturalnych składników. Między innymi zapach przypominający ciastolinę Play-Doh, płyn do czyszczenia okien, burbona, a nawet wodę święconą.

"Powinniśmy używać różnych perfum, nie tylko klasycznych zapachów oraz tych od słynnych projektantów. Bo to tak jakbyśmy mieli w szafie wyłącznie wieczorowe kreacje - piękne, ale na co dzień niepraktyczne. Potrzebne są też komfortowe ubrania" oraz zapachy - dodają twórcy.



PAP life
Dowiedz się więcej na temat: zombie | perfumy | Mech | atak | zapach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy