Gosia zakłada majtki!!!

- Kłamliwy artykuł sugerujący, że nie nakładam majtek, to jest paranoja - pisze Gosia Andrzejewicz w specjalnym oświadczeniu.

W "Super Expressie" pojawiło się zdjęcie piosenkarki Gosi Andrzejewicz wysiadającej z samochodu. Wyglądało, jak gdyby Gosia nie miała na sobie bielizny. Co na to Andrzejewicz?

- Jeżeli natomiast chodzi o moje zdjęcie, które zamieścił "Super Express" oraz kłamliwy artykuł sugerujący, że nie nakładam majtek, to jest to już po prostu paranoja - pisze w specjalnym oświadczeniu. - W tym miejscu chciałabym powiedzieć, że wierzę w zdrowy rozsądek ludzi, którzy właściwie potrafią zinterpretować to, co widzą - dodaje.

- Każdy bowiem człowiek jest w stanie odróżnić złączone uda od intymnej części kobiecego ciała. Przypuszczam, że być może autor tego artykułu był odmiennej orientacji seksualnej, bądź też nigdy nie miał kontaktu z płcią przeciwną - pisze.

Reklama

Czy geje i prawiczki są pozbawieni zdrowego rozsądku? Zdaniem Gosi właśnie to mogło prowadzić do "idiotycznej interpretacji zdjęcia". Czy jest coś istotnego w tym, że ktoś chodzi bez majtek czy preferuje bieliznę? Chyba nie. Podobno nie jest ważne co się robi - ważne, by robić to z klasą. Wierzymy Gosi, że nosi majtki. I nie ma tematu.

ML

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy