Duńskie gimnastyczki wywołały skandal na Copacabanie

Międzynarodowy skandal wywołały przebywające w Brazylii duńskie gimnastyczki. Na słynnej plaży Copacabana w Rio de Janeiro pojawiły się w strojach topless...

Fotografie blondwłosych zawodniczek opalających się bez staników trafiły do miejscowych mediów, a później również europejskich.

- One nie wiedziały, że przebywanie na plaży w strojach topless jest całkowicie zabronione w tym południowoamerykańskim kraju. W Danii nie ma z tym żadnych problemów - powiedziała trenerka reprezentacji Mette Mogensen.

Od momentu "skandalu obyczajowego", zdjęcie pokazujące duńskie zawodniczki na plaży zostało udostępnione prawie 10 tysięcy razy i obiegło cały świat.

"Gimnastyczki zdjęły góry od kostiumów, po czym zdumione odkryły, że taka praktyka wcale nie jest w Brazylii powszechna i może zostać uznana za coś obscenicznego" - przyznał fotoreporter serwisu G1, autor wspomnianego zdjęcia.

Do Brazylii wybrało się po 14 gimnastyczek i gimnastyków ze skandynawskiego państwa. Za dwa lata w Rio odbędą się igrzyska olimpijskie.

Dla nas całe to zamieszanie i poruszenie jest totalnie niezrozumiałe. Ładny biust należy pokazywać i chwalić się nim. Jeśli my możemy chodzić bez koszulki po plaży, to czemu kobietom się zabrania? Toż to dopiero jawna dyskryminacja! Kto by pomyślał, że takie rzeczy dzieją się w Brazylii - kraju kojarzącym się z Sambą, karnawałem i nieustającą zabawą...

Reklama





PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Brazylia | ciekawostki | Ocean Atlantycki | skandal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy