Doktor zaleca picie polskiej wódki

Amerykański aktor i wokalista Hugh Laurie okazuje się być wielkim entuzjastą polskiej wódki. Gwiazdor serialu "Dr House" do tego stopnia rozsmakował się w trunku pochodzącym z kraju nad Wisłą, że uznał, iż tylko taki "nadaje się do picia".

Hugh Laurie walory smakowe polskiego trunku mógł ocenić w ubiegłym roku, podczas swojej wizyty w Warszawie, wznosząc za kulisami toast po niezwykle udanym koncercie w Sali Kongresowej. Gwiazdor swe uwielbienie dla wódki rodem z Polski wyraził na Twitterze.

"Rosyjska wódka jest w porządku, jeśli chcecie wyczyścić piekarnik. Do picia nadaje się tylko polska" - obwieścił.

Laurie nie jest jedynym, który przekonał się o wyższości polskiego trunku nad tymi z innych rejonów świata. Weteran Hollywood Bruce Willis upodobał sobie szczególnie markę "Sobieski", zgadzając się nawet reklamować jej wódkę hasłem: "Najlepsza, jaką znam!".

Reklama

Wielbicielką napojów alkoholowych znad Wisły jest również Madonna. Artystka, odkąd w 1994 roku otrzymała od dziennikarza radiowego Marka Niedźwieckiego butelkę wódki "Chopin" nie odmawia drinków przyrządzanych na jej bazie.

Według rankingu, przygotowanego w 2013 roku przez pismo branżowe "Drinks International" Polska jest pierwszym producentem wódki w Unii Europejskiej i czwartym na świecie.

Największym zainteresowaniem konsumentów na rynku międzynarodowym cieszą się pochodzące naszego kraju: "Czysta De Luxe" oraz "Krupnik" (odpowiednio dziesiąte i dziewiąte miejsce na liście alkoholowych bestsellerów).




INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wódka | alkohol
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy