Czy ptak-gigant istnieje?

Słynny amerykański kryptozoolog Loren Coleman zaprezentował ostatnio niezwykłe informacje ze swych zbiorów na temat domniemanych gigantycznych gęsi, które miały żyć, a może nadal egzystują, na północnym zachodzie Stanów Zjednoczonych.

Tego gigantycznego ptaka wodnego kryptozoolodzy ochrzcili mianem Gęś Gromu (Thundergoose). Nazwa ta nawiązuje do innej kryptozoologicznej zagadki, olbrzymiego drapieżnego ptaka (Thunderbird, czyli Ptak Gromu), który jakoby żyje gdzieś w odludnych regionach Stanów Zjednoczonych.

Największa znana nauce gęś Ameryki Północnej, to bernikla kanadyjska (Branta canadensis). Bernikle są rzeczywiście dużymi ptakami wodnymi, bo długość ich ciała może sięgać 110 cm, rozpiętość skrzydeł - 190 cm, a waga ok. 6,5 kg. Daleko im jednak do rozmiarów gigantycznej Gęsi Gromu. Czy więc Thundergoose rzeczywiście istnieje? Dowodem na realność tego ptaka ma być wiele relacji świadków i 

jedno stare zdjęcie

ilustrujące artykuł opublikowany 26 listopada 1926 r. na łamach gazety "Lake County Times" wydawanej w Hammond, w stanie Indiana.

Wg artykułu sprzed ponad 80 lat, 12 listopada 1926 r. świadkowie widzieli gigantyczną gęś, domniemaną Thundergoose, przelatującą w bagiennych okolicach East Canal pod Chicago.

Relację z tego zdarzenia reporterowi "Lake County Times" przekazał uczestnik polowania, miejscowy myśliwy i sportowiec Edward Dangler.

- Wczesnym rankiem 12 listopada wyruszyliśmy w kilka osób wzdłuż East Canal - opowiadał dziennikarzowi swą przygodę Dangler. - Chcieliśmy zapolować na wodne ptactwo. Znaleźliśmy dogodne miejsce i tam się przyczailiśmy. Po kilku godzinach czekania dostrzegliśmy nagle ogromnego ptaka. Gigantyczna gęś zniżyła lot. Gdy była na wysokości dwudziestu kilku metrów zaczęliśmy do niej strzelać. Wszyscy byliśmy doświadczonymi myśliwymi i w gęś musiało w sumie trafić z 10 pocisków, jednak nie spadła. Odleciała i więcej jej nie zobaczyliśmy.

- Jak wielka jest Gęś Gromu? Według relacji różnych świadków, bo nie tylko Edward Dangler z towarzyszami ją widział, Gęś Gromu jest rzeczywiście gigantycznym ptakiem.

W pozycji wyprostowanej ma ponad 170 cm,

a każde z jej skrzydeł ma długość powyżej 220 cm. Podobno Indianie od stuleci znali te ptaki, a nawet wykorzystywali do różnych celów, co ma dokumentować tajemnicze zdjęcie, które trafiło na amerykańskie pocztówki w latach 20. XX. wieku.

Wciąż brak materialnych dowodów - szczątków lub żywego egzemplarza Gęsi Gromu. Czy więc Thundergoose to realnie istniejący ptak, czy raczej kryptozoologiczna legenda? Naukowcy oceniają sprawę jednoznacznie. Kryptozoolodzy mają jednak nadzieję, że te gigantyczne latające stworzenia nadal kryją się przed ludźmi w jakiejś enklawie na niedostępnych bagnach Ameryki Północnej. Że kiedyś ktoś udowodnić ich istnienie...

Tadeusz Oszubski