Crystal Renn: Zmierzch bogini plus-size

Przez kilka lat była ikoną modelek plus-size. Teraz, kiedy nawet w Polsce powstało kilka agencji „większych” modelek, Crystal Renn schudła tak, że jest podejrzewana o nawrót choroby, na którą cierpiała w przeszłości. Anoreksji.

26-letnia Crystal Renn, która do niedawna była najbardziej rozpoznawalną modelką plus-size, rozpoczęła karierę modelki, kiedy była jeszcze nastolatką.

"Wszystko się zaczęło, kiedy miałam 14 lat. W szkole, do której chodziłam, powiedziano mi, że będę następną supermodelką. Więc natychmiast zaczęłam się odchudzać. Potrafiłam ćwiczyć przez 8 godzin, niemal codziennie. Jadłam sałatę, warzywa -  to była moja dieta przez prawie trzy lata. Doszłam wreszcie do punktu, w którym byłam tak słaba, że nawet chodzenie przychodziło mi z trudem" - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vogue".

Kilogramy szczęścia

Crystal walczyła z anoreksją przez kilka następnych lat, nie rezygnując z pracy w modellingu.

"Anoreksja była dla mnie prawdziwą psychiczną torturą - tym właśnie była. Oczywiście, miałam szczupłe ciało, waga pokazywała 95 funtów (ok. 44 kg - przyp. red.). (...) Pamiętam, że patrzyłam w lustro, ale nie widziałam, kim naprawdę byłam. Dotykałam swoich żeber, liczyłam żyły na moich ramionach (...) - tylko to się dla mnie liczyło (...). Byłam smutna, nienawidziłam się (...). Z czasem moje ciało zmieniało się, stawało się większe - w miarę jak zdrowiałam. Wiedziałam, że te dodatkowe kilogramy były synonimem zdrowia. Były dla mnie radością" - opowiadała Renn w filmie nagranym na potrzeby projektu "Let's Talk About It: A Project of NOW Foundation's Love Your Body Campaign", mającego na celu walkę z anoreksją.

Obejrzyj cały film:

Po wygraniu z chorobą Renn przytyła do rozmiaru 46 i zaczęła pojawiać się na pokazach mody jako modelka plus-size. W 2006 roku została zaproszona do współpracy przez samego Jean-Paul Gaultiera, który zakończył swój wiosenno-letni pokaz idąc po wybiegu za rękę z Crystal.

O krągłej modelce rozpisywały się prestiżowe magazyny: pojawiła się na okładce "Harper's Bazaar", pisano o niej w "Vogue", "Vanity Fair" i "Glamour". Na fali popularności, w 2009 roku Renn wydała książkę "Hungry" (ang. "Głodna"), która trafiła na listę bestsellerów.

Wiosną 2010 roku Crystal powiedziała reporterce telewizji ETalk: "Najważniejsze to być sobą. Kiedy to zrozumiałam, wreszcie odniosłam sukces. To była długa i trudna podróż, ale jestem teraz pewna siebie i szczęśliwa taka, jaka jestem".

Od tamtej pory Renn, najsławniejsza modelka plus-size na świecie, zaczęła stopniowo wracać do mitycznego rozmiaru "0" i stawać się eks-plus-size modelką.  Po raz pierwszy zaprezentowała szczuplejszą sylwetkę pod koniec 2010 roku.

Agent Renn, Gary Dakin, w mailu przesłanym portalowi ABCNews.com, napisał wtedy, że "Crystal zaczęła ponownie ćwiczyć, ponieważ poczuła, że jest już na to gotowa. Joga i wędrówki górskie stały się częścią jej życia. (Crystal) jest zdrowa i czuje się świetnie".

Efekty ćwiczeń można było podziwiać na początku 2012 roku, kiedy magazyn "Sport Illustrated" zaprosił Crystal do współpracy.  Po jej słynnych krągłościach nie było już śladu, ale Renn nadal nie przypominała wychudzonej modelki, która była w czasach, kiedy zmagała się z chorobą.

Zobacz modelkę podczas sesji dla SI:

Kilka dni temu Renn pojawiła się na charytatywnej gali w Nowym Jorku, a do sieci trafił film promujący najnowszą sesję zdjęciową Crystal robioną przez Paula Rowlanda. Na zdjęciach modelka ma zapadnięte policzki i wychudzoną sylwetkę.

Zobacz trailer sesji:

Pod jednym z filmów "nowej" Renn, zamieszczonych w sieci, można przeczytać wpis anonimowego użytkownika:

"To niedorzeczne, że kobiety muszą starać się tak bardzo, żeby zaakceptować swoje ciało. To społeczeństwo jest całkiem popieprzone w wielu sprawach, między innymi w tej. Całe to Hollywood i przemysł modowy robią kobietom kompletne pranie mózgu, pokazują nienaturalnie chude modelki, a potem kobiety uważają, że ich sylwetki są nieatrakcyjne. To naprawdę jest żałosne, że ten przemysł jest odpowiedzialny za tak wiele psychicznych i zdrowotnych szkód. To naprawdę chore".

Wygląd Renn wzbudził sporo kontrowersji. W sieci pojawiło się wiele artykułów sugerujących, że  Crystal Renn znowu walczy z anoreksją. Sama Renn nadal zaprzecza, twierdząc, że jej dawne problemy nie powróciły. Na blogu agencji modelek Ford, z którą jest związana, wygłosiła oświadczenie, w którym wyznaje, że "czuje na sobie presję mediów i opinii publicznej", które "nadały jej tytuł modelki plus-size" i wmawiają zaburzenia odżywiania.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: odchudzanie | anoreksja
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy