Chińczycy znowu zaskakują. Pięciopiętrowiec poszedł... na spacer!

W Szanghaju postanowiono postawić nowoczesny kompleks biurowo-handlowy w miejscu 85-letniej szkoły. Ze starym budynkiem trzeba było coś zrobić, więc go po prostu… podniesiono i przeniesiono obok. Zupełnie tak jakby ważąca 7600 ton konstrukcja była zwykłym domkiem dla dzieci.

Chińczycy już nieraz zaskakiwali cały świat swoimi innowacyjnymi technologiami. Pamiętamy doskonale, jak na początku pandemii wybudowali szpital w zaledwie 10 dni, a dwa lata wcześniej postawienie stacji kolejowej zajęło im tylko dziewięć godzin.

W związku z powyższym nie wszystkich musi dziwić fakt, że robotnicy Państwa Środka poradzili sobie również z przeniesieniem budynku 85-letniej szkoły podstawowej ważącej aż 7600 ton.

"Gdzie jest moja szkoła? Jeszcze niedawno tu stała" - mogliby pomyśleć niezorientowani uczniowie. Na szczęście nie musieliby jej daleko szukać, bo postawiono ją 62 metry dalej, obracając także o 21 stopni. Oczywiście instytucja została przeniesiona wcześniej w inne miejsce.

Reklama

Wędrówka udała się dzięki zamontowaniu pod konstrukcją 198 mobilnych ruchomych podpór, które działały jak nogi robota. Podzielone na dwie grupy na zmianę wznosiły się oraz opadały, naśladując ludzki chód.

Spacerujący budynek można było obserwować w październiku. Jego wycieczka trwała 18 dni i została zakończona pomyślnie. Warto dodać, że operacja była wyjątkowo skomplikowana, ze względu na zakrzywiony tor przemieszczania obiektu oraz jego nieregularną budowę (na kształt litery "T").

Nowoczesny kompleks ma zostać ukończony do 2023 roku, a my możemy podziwiać imponujący rozwój technologii.

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chiny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy