​Cena za noc? Cztery złote! Trzeba się zgodzić na jeden warunek

Rzadko bywa tak, że do biletu lotniczego w okazyjnej cenie udaje się znaleźć nocleg, za który nie przyjdzie nam zapłacić majątku. Zdarzają się jednak niebywałe okazje, takie jak ta z japońskiego miasta Fukuoka.

Centrum biznesu i handlu, siedziba słynnych na cały świat firm Sony, Toyota, Hitachi, ważny ośrodek kulturalny i naukowy. Fukuoka nie należy do najtańszych destynacji turystycznych. Ten stan rzeczy postanowił wykorzystać tamtejszy hotel Business Ryokan Asahi, który oferuje swoim gościom pokój za 130 jenów, czyli około czterech złotych. 

W lokum oznaczonym numerem osiem znajdziecie tradycyjną słomianą matę tatami, którą wyłożono podłogę, materac do spania, stolik oraz czajnik elektryczny. W pokoju jest również... płatna klimatyzacja. 100 jenów, w przeliczeniu to 3,50 zł, pozwoli chłodzić pokój przez dwie godziny. 

Reklama

Łatwo policzyć, że w tym systemie więcej wydamy na jej działanie, niż samo zabukowanie pokoju. Łazienka? Wspólna i w dodatku w podziemiach.

Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego "ósemkę" wynajmuje się tutaj za równowartość dolara. 

Haczykiem, aczkolwiek jest on podawany do wiadomości gościom hotelu, jest całkowity brak prywatności! W pokoju znajduje się kamera, z której sygnał transmitowany jest na żywo do serwisu YouTube. Ten specyficzny monitoring trwa 24 godziny na dobę, a regulamin zabrania podejmowania prób zasłonięcia obiektywu. 

"Udogodnieniem" jest wyłącznie to, że nagrywany jest sam obraz. Wydawane przez gości dźwięki pozostają ich słodką tajemnicą. Prawie zapomnieliśmy - wolno jest też wyłączyć światła na noc!

Dyrekcja hotelu tłumaczy, że taka transmisja na żywo jest czymś więcej, niż sprytnym zabiegiem marketingowym. W ten sposób udało się odczarować pokój numer osiem, który jeszcze przed zamontowaniem w nim kamery klienci omijali szerokim łukiem. Jest to o tyle ciekawe, że ósemka jest w Japonii uważana za szczęśliwą liczbę. 

Porównaliśmy ofertę specjalną hotelu Business Ryokan Asahi z ofertą konkurencji. Gdzie indziej nie jesteśmy oczywiście podglądani, ale ceny w pokojach o podobnym standardzie zaczynają się od około 250 złotych za noc. Dolar za to, że ktoś popatrzy na to, jak śpisz. W cenie możliwość zostania gwiazdą internetu. Niektórych nie trzeba by długo namawiać...


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Japonia | hotel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama