​Moda męska - najczęstsze mity

Kiedy nosimy czarne garnitury? W jaki sposób wyróżnić się na ulicy, nie popadając jednocześnie w przesadę? Czy elegancki mężczyzna nosi ubrania z second-handu? Przedstawiamy odpowiedzi na te i inne pytania dotyczące mody męskiej.

W ostatnim czasie obserwujemy wzrost zainteresowania modą męską. W internecie jak grzyby po deszczu wyrastają blogi, których autorzy nie tylko radzą nam, co nosić w tym sezonie, ale również podpowiadają, w jaki sposób komponować zestawy i jak dobierać dodatki. Powróciły również pracownie krawieckie i obuwnicze, w których można zamówić garderobę szytą na miarę i stworzoną na podstawie naszej własnej koncepcji wizualnej. Niby świadomość w narodzie rośnie i nikt już nie uważa, że dbanie o własny wygląd może być niemęskie, a jednak wciąż mamy sporo wątpliwości dotyczących tego, co z czym nosić i na jakie okazje.

Reklama


Garnitur może być tylko czarny

Większość mężczyzn, których nie obowiązuje w pracy określony dress code, posiada jeden lub dwa garnitury i obydwa w kolorze czarnym. Tymczasem ten kolor zarezerwowany jest przede wszystkim na pogrzeby, w których raczej rzadko bierzemy udział. O ile nie jest to wieczorowe przyjęcie u prezydenta lub Bal w Operze Wiedeńskiej, na którym notabene obowiązuje frak, spokojnie można włożyć garnitur w innym kolorze. Bruneci najbardziej twarzowo wypadają w granatowym, blondyni - w szarym. Na odcienie brązu należy uważać, co prawda świetnie prezentują się noszone na co dzień, ale nie wyglądają wystarczająco elegancko podczas ważnych uroczystości.

Róż jest zarezerwowany dla kobiet

Skoro jesteśmy już przy kolorach, zatrzymajmy się na tym najbardziej kontrowersyjnym, czyli na różu. Wciąż niektórzy mężczyźni kojarzą ten kolor z kobiecością, w związku z czym omijają go szerokim łukiem, obawiając się, że jeśli wystąpią w różowej koszuli czy krawacie, to zostaną uznani za zniewieściałych. Należy jednak zapamiętać prostą prawdę: nie ma czegoś takiego jak kolor męski lub kobiecy, to tylko symbolika nadana kulturowo, której tak naprawdę nie należy przypisywać większego znaczenia. Niemniej jednak stereotypowe podejście do różu sprawia, że mężczyźni nie mają odwagi go nosić. Jeśli nie czujemy się gotowi na łamanie schematów, nie powinniśmy się do tego zmuszać.


W modzie wyróżnić można się tylko kontrowersją

Moda z wybiegów robi wrażenie, ale poza kontekstem pokazu często staje się dziwaczna i kontrowersyjna. To częściej klasyka przyciąga wzrok po to, by budzić podziw. Z tradycyjnymi krojami jest jak z ponadczasowymi modelami samochodów. Dobry projekt, z uniwersalną linią i sprawdzonymi rozwiązaniami nadaje się na lata, wiedzą o tym właściciele Mercedesa CLS i garnituru z metką Giorgio Armani. Na co dzień warto więc stawiać na klasykę, a wyróżniać można się detalami - w samochodzie za sprawą drewnianej konsoli lub ozdobnych szwów w kontrastującym kolorze, w modzie: jaskrawą poszetką czy krawatem.


Markowe ubrania są lepsze

Marki ubraniowe zazwyczaj dbają o to, żeby cena szła w parze z jakością. Nie można jednak mówić o regule. Z tego powodu zawsze powinniśmy sprawdzać skład ubrań. Dużo lepszy będzie no name’owy wełniany sweter niż ten z wielkim logo znanej firmy, ale zrobiony z akrylu. Nie trzeba bać się second-handów, to one najlepiej weryfikują jakość ubrań. Jeśli spodnie mimo wielu lat użytkowania nie wyglądają na sprane ani starte, to można przypuszczać, że wykonano je ze świetnej jakości materiału i nam również posłużą jeszcze parę sezonów. Takie sklepy spodobają się również miłośnikom drogich marek, przy odrobinie szczęścia można kupić w nich za grosze unikalne ubrania od znanych projektantów.

Faceci nie przywiązują wagi do detali

To znów nieprawda, faceci uwielbiają nietypowe gadżety podkreślające ich styl. Najlepszym dowodem na to jest moda na kolorowe i wzorzyste skarpetki. Ponadto mężczyźni kochają zegarki. Zdawałoby się, że w dzisiejszych czasach to już przeżytek. Tymczasem niechętnie rezygnujemy z tego małego precyzyjnego mechanizmu noszonego na nadgarstku. Zegarek nadal jest swego rodzaju męską biżuterią i szybciej zamienimy go na nowoczesny smartwatch, niż całkowicie zrezygnujemy z jego noszenia. Chętnie kupujemy sobie również designerskie okulary, etui na telefon czy aktówki. My po prostu lubimy praktyczne akcesoria.

Na koniec pora obalić największy mit, który niestety jeszcze gdzieniegdzie funkcjonuje. Nieprawdą jest, że kobiety wzdychają do mężczyzn, którzy nie zwracają uwagi na swój wygląd. Wręcz przeciwnie! Dobrze ubrany facet ściąga spojrzenia pań. To jeden z najważniejszych powodów, dla których naprawdę warto zagłębić tajniki elegancji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy