Rzucić palenie i nie przybrać na wadze?

To marzenie nałogowych palaczy ma szansę się spełnić dzięki odkryciu naukowców z Baylor College of Medicine.

We współpracy z badaczami z Yale University School of Medicine odkryli oni receptor nikotyny, który sprawia, że palacze mają mniejszy apetyt.

Mniejszy apetyt

O tym, że palenie papierosów osłabia apetyt powszechnie wiedziano od dawna, do tej pory jednak naukowcy nie byli w stanie wskazać mechanizmu, który za to odpowiada. Teraz badania na myszach pozwoliły odkryć szczególny typ receptorów nikotyny alfa3beta4, które uruchamiają proces obniżający apetyt.

Okazało się, że gdy cząsteczki nikotyny przyłączają się do tego receptora, aktywacji ulegają neurony proopiomelanokortyny (POMC) w obszarze podwzgórza. Ich aktywność sugeruje organizmowi, że jest już najedzony. Co ważne, odkryte receptory nie mają żadnego wpływu na uzależnienie organizmu od nikotyny.

Walka z otyłością

Odkrycie może pomóc nie tylko tym, którzy wahają się przed rzuceniem palenia, by nie przybrać na wadze.

Znalezienie odpowiedniego sposobu oddziaływania na te receptory może prowadzić do stworzenia leków, które pomogą obniżyć apetyt i skuteczniej walczyć z plagą otyłości także u tych, którzy nie palą.

Reklama
INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: palenie tytoniu | apetyt | otyłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy