​Rosyjska myśl agrarna: VR-owa terapia dla krów

Rosjanie pokazali już nieraz, że lubują się w przedstawianiu własnej wersji rzeczywistości i kolorowaniu świata. Mogą się poszczyć niesamowitymi na tym polu osiągnięciami. Dotychczas próbowali oszukiwać jedynie ludzi. Przyszła jednak pora na stworzenia czworonożne i wykorzystanie "unikatowego programu symulacji lata". Wszystko oczywiście w dobrej sprawie.

Nowoczesna technologia dotarła wreszcie na rosyjską wieś. Grupa hodowców bydła z okolic Moskwy podjęła się eksperymentu z zastosowaniem wirtualnej rzeczywistości jako sposobu na uspokojenie krów.

Biorąc sobie do serca powiedzenie o tym, że czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, a raczej jego odwrotność - co widzą, to sercu bliskie - rolnicy zakładają krowom okulary VR, w których wyświetlane są obrazy łąk i pastwisk skąpanych w promieniach słońca. Ma to zrelaksować zwierzęta i pozwolić im zapomnieć o szarej, wschodnioeuropejskiej zimie.

Reklama

O projekcie z dumą poinformowało rosyjskie Ministerstwo Agrokultury i Żywienia. W oficjalnym oświadczeniu można przeczytać, o tym, że eksperyment oparty jest o wcześniejsze badania Ośrodka Wageningen w Holandii, które wykazały, że zrelaksowane krowy faktycznie produkują więcej mleka. Holendrzy nie wpadli jednak na to, jak sprawić, aby rogate były szczęśliwe.

Na szczęście dokonali tego Rosjanie. Projekcja "unikatowego programu symulacji lata" wpływa według nich "wyraźnie" na spadek niepokoju i poprawę nastroju bydła.

Jak dotąd nie zaobserwowano bezpośredniego powiązania pomiędzy zakładaniem gogli VR krowom, a jakimkolwiek wzrostem produkcji mleka. - Obserwujemy sytuację i w razie potrzeby będzie dokonywać modyfikacji na bieżąco - zapewniają przedstawiciele ministerstwa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy