Tata lepszy od mamy?

Okazuje się, że jest wiele dziedzin życia dziecka, w których to ojcowie mają zdecydowanie większy wpływ od matek!

Z amerykańskich statystyk wynika, że 65 proc. gwałcicieli i prawie 75 proc. młodocianych zabójców wychowało się bez ojców! Z danych National Center for Fathering na uniwersytecie w Maryland dzieci w konsekwencji braku taty pięć razy częściej popadały w biedę i aż dziesięć razy częściej w skrajne ubóstwo.

Z badań Harringtona wynika też, że mają mniejsze osiągnięcia akademickie. Dwukrotnie częściej kończą edukację na poziomie podstawowym. Negatywny wpływ, choć w mniejszym stopniu, ma także rozwód rodziców. Zdaniem amerykańskiej psycholog Judith Wallerstein, chłopcy, których rodzice się rozstali częściej wykazują zachowania buntownicze i agresywne. U dziewczynek natomiast zauważono tzw. "sleeper effect" - są one mniej aktywne w życiu codziennym, a po kilku latach, nawet w wieku dorosłym, mogą pojawić się u nich zaburzenia depresyjne. Psycholodzy odkryli, że nastolatkowie określający swój kontakt z ojcem jako zły, wyżej oceniają doświadczany poziom stresu, co będzie rzutowało na ich dobrostan psychiczny w dorosłym życiu.

Reklama

Świeżo upieczony tata

Badania wykazały, że obecność i zachowanie ojca są istotne już od pierwszych chwil dziecka na świecie. I tak, ojcowie obecni przy porodzie nawiązują z dzieckiem bliższą więź i szybciej uzyskują jego zaufanie. Panowie niedoświadczeni w roli ojca często zostawiają kąpanie dziecka matce, bojąc się, że sobie nie poradzą lub zrobią to gorzej od niej. Niepotrzebnie! Psychologowie zachęcają mężczyzn do uczestniczenia w czynnościach pielęgnacyjnych, ponieważ niemowlęta, które są często kąpane przez ojców mają szybszy i lepszy rozwój ruchowy. Mężczyźni są bardziej cierpliwi i zostawiają dziecku więcej swobody, pozwalają swoim pociechom ruszać nogami czy rękami. Ich spokój i opanowanie szybko udzielają się dzieciom, dlatego, gdy są chore, dobrze, żeby to panowie zajmowali się usypianiem dzieci, ponieważ są w tym bardziej skuteczni. Z zaangażowania taty w opiekę nad niemowlakiem wypływa co najmniej jeszcze jedna korzyść. Dzieci, którymi często zajmowali się ojcowie w ciągu pierwszych dwóch miesięcy życia są bardziej towarzyskie i bardziej lubiane.

Zabawa - tylko z tatą!

Wiadomo, że wyobraźnia to domena mężczyzn. Z badań amerykańskiej psycholog Jeanie McHale wynika, że ojcowie wymyślają ciekawsze zabawy przez matek. Gry przez nich proponowane lepiej stymulują dalszy rozwój psychoruchowy i intelektualny. Jednak aby dziecko wyniosło z takiej zabawy pełną korzyść musi zostać spełniony jeszcze jeden warunek. Badano grupę dzieci w wieku 12 miesięcy. Zabawy proponowane przez ojców były bardziej rozwijające dla dzieci, które miały z nimi dobry kontakt i często zostawały pod ich opieką. Mogły wówczas skoncentrować się na obiektach będących przedmiotem zabawy. Dzieci, które wcześniej spędzały mało czasu z tatą były mniej zainteresowane nowymi zabawami, trudniej było im się skupić na sytuacji dookoła, szukały bliskości z ojcem.

Tylko nie maminsynek

Maminsynki cieszą się złą sławą zarówno wśród dzieci jak i dorosłych, kobiet i mężczyzn. To właśnie od ojca zależy, czy jego dziecko "wyrośnie na maminsynka". Bardzo istotny wpływ ma tu czas spędzany sam na sam w pierwszych latach życia. Mężczyźni pozwalają dzieciom eksperymentować, a nawet sami je do tego zachęcają. W przeciwieństwie do matek, które koncentrują się przede wszystkim na pilnowaniu. W ten sposób ojcowie uczą dzieci samodzielności - większe, jest zatem prawdopodobieństwo, że ich dzieci będą dążyły do niezależności. Podobnie w nauce samodyscypliny i odpowiedzialności mężczyźni pozostają bezkonkurencyjni.

Jak wychować prymusa?

Z badań prof. Robina Palkovitza z University of Delawere wynika, że dzieci, których ojcowie biorą czynny udział w życiu szkolnym, chętniej się uczą. Dwie trzecie rodziców przychodzących na wywiadówki to matki. A właśnie w tych rodzinach, gdzie na zebrania klasowe przychodzili ojcowie, dzieci osiągały lepsze wyniki w nauce. Zasada ta sprawdza się zwłaszcza w przypadku córek. Dziewczynki wspierane przez tatę nie tylko lepiej się uczą, ale też bardziej lubią szkołę, chętniej uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych a w przyszłości mają mniejsze problemy w robieniu kariery zawodowej.

Ojciec - mężczyzna idealny

W dzieciństwie tata jest dla nas postacią bez wad. Zachowania ojca uważamy za naturalne, charakterystyczne dla całego rodzaju męskiego. Dlatego, jeżeli ojciec nie uczestniczy w pracach domowych, nakłonienie syna do zrobienia porządku zawsze będzie się kończyło awanturą. To zupełnie normalne, że nie chce wykonywać czynności, które w jego rozumieniu należą do kobiet. Tata jest modelowym przykładem mężczyzny także dla córek, które potem szukają partnera podobnego do niego. Jak wynika z badań, kobiety, które miały dobre relacje z ojcem budują trwalsze związki i nawiązują więcej bliskich więzi.

Magdalena Szot

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ojców | zabawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama