Pierwszy na świecie udany przeszczep wątroby świni do człowieka

Chińscy badacze dokonali pierwszego na świecie udanego przeszczepu wątroby świńskiej poddanej edycji genów ludzkiemu biorcy. To kolejny krok w stronę ksenotransplantacji, które mają być odpowiedzią na niedobór ludzkich organów.

Chińscy badacze dokonali pierwszego na świecie udanego przeszczepu wątroby świńskiej poddanej edycji genów ludzkiemu biorcy. To kolejny krok w stronę ksenotransplantacji, które mają być odpowiedzią na niedobór ludzkich organów.
Chińscy chirurdzy przeprowadzili pierwszy na świecie udany przeszczep modyfikowanej genetycznie wątroby świni do człowieka /123RF/PICSEL

Na całym świecie przybywa pacjentów czekających na organy do przeszczepu, a lekarze niezmiennie borykają się z problemem ich niedoborów. Jedynym ze sposobów na rozwiązanie tego problemu mają być ksenotransplantacje, czyli przeszczepy narządów od zwierząt, które interesują medycynę już od dawna. Wystarczy tylko przypomnieć, że już w XIX wieku rany u ludzi leczono przeszczepami skóry od różnych zwierząt, a w latach 60. ubiegłego wieku aż 13 osób otrzymało nerki od szympansów.

Większość tego typu operacji kończyła się szybko następującą śmiercią pacjentów, ale naukowcy nie ustają w wysiłkach opracowania innowacyjnych procedur, które mają to zmienić. Na początku stycznia 2022 roku zespół transplantologów Centrum Medycznego University of Maryland (UMMC) dokonał przełomowego przeszczepu serca od specjalnie zmodyfikowanej genetycznie świni wyhodowanej przez Revivicor, firmę biotechnologiczną wywodzącą się z PPL Therapeutics, czyli twórców słynnej owcy Dolly.

Reklama

Najpierw serce, teraz wątroba

I chociaż David Bennett zmarł dwa miesiące później (za jedną z możliwych przyczyn uznaje się fakt, że serce było zaatakowane świńskim wirusem cytomegalii), to rok później naukowcy powtórzyli ten zabieg u kolejnego mężczyzny. Lawrence Faucette, drugi pacjent w historii poddany ksenotransplantacji z udziałem świńskiego serca, również zmarł po 6 tygodniach od operacji, co pokazuje wyzwania, z jakimi mierzy się medycyna w tej materii.  

Lekarze nie ustają jednak w wysiłkach i swoim osiągnięciem podzielili się teraz lekarze Uniwersytetu Medycznego Sił Powietrznych Chin, którzy przeprowadzili podobną procedurę z wykorzystaniem genetycznie zmodyfikowanej wątroby świni - w tym wypadku mówimy jednak o przeszczepie do pacjenta w stanie śmierci mózgowej, którego rodzina zdecydowała się wyrazić zgodę na zabieg, by pomóc nauce. 

Chińscy badacze przeszczepiają świńską wątrobę

96 godzin po operacji wciąż nie zaobserwowano żadnych objawów odrzucenia, co zdaniem badaczy jest znaczącym osiągnięciem, bo chociaż narządy świńskie są obiecujące jako substytuty ludzkich, to większa niż w przypadku serca czy nerek złożoność strukturalna i funkcjonalna wątroby sprawia, że zwierzęcy organ nie może w pełni zastąpić naszego. Świnię ze zmodyfikowanymi genami wykorzystaną do przeszczepu wątroby dostarczyła firma Clonorgan Biotechnology z siedzibą w Chengdu.

Naukowcy wykorzystali technologię edycji genów, aby usunąć trzy antygeny świńskie i zastąpić je trzema białkami ludzkimi. Poza wyhodowaniem odpowiednio zmodyfikowanego genetycznie organu, musieli też opracować pionierskie techniki, których celem jest zwiększenie zgodności i zapewnienie optymalnego funkcjonowania narządu w organizmie biorcy, tj. optymalnego przepływu krwi i żółci w wątrobie. 

I chociaż tego pacjenta naukowcy nie mogli uratować, nawet przy pełnym sukcesie ksenotransplantacji, zapewnili sobie i innym badaczom niezwykle ważne dane kliniczne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ksenotransplantacje | przeszczep wątroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy