Tragedia Rosji. Żołnierze giną od broni z Korei Północnej
Kreml ma ogromny problem. Ziszcza się właśnie czarny scenariusz wieszczony niedawno przez ekspertów wojskowych. Broń z Korei Północnej zaczęła zabijać rosyjskich żołnierzy.
W połowie września bieżącego roku, Władimir Putin spotkał się z Kim Dzong Unem we Władywostoku. Celem była prośba Kremla, by armia Korei Północnej zaczęła dostarczać amunicję artyleryjską na potrzeby prowadzenia wojny w Ukrainie. Rosjanie mieli i wciąż mają duże problemy z produkcją amunicji, w wyniku tego od ponad roku linia frontu praktycznie się nie zmieniła.
Pierwsze dostawy amunicji z Korei Północnej dotarły do Rosji i bezpośrednio na granicę z Ukrainą pod koniec października. Rosjanie już zaczęli ją stosować, np. w obwodzie donieckim, gdzie trwa ich największa ofensywa od początku wybuchu wojny, która ma na celu zajęcie Awdijiwki.