Psy i koty wabią Ukraińców w zaminowane miejsca. Bestialska taktyka Rosjan
Rosjanie zamykają przerażone psy lub koty w szafach, które następnie minują. Kiedy ludzie próbują ratować zwierzęta z opresji słysząc ich błagalny skowyt lub miauczenie, wtedy cały dom wylatuje w powietrze. Nowa taktyka pułapek "na żywe zwierzę" przejmuje grozą mieszkańców odzyskanych przez Ukraińców terytoriów.
Na tej wojnie nie ma zasad "fair play". Dowodem może być nowa taktyka rosyjskich żołnierzy, którzy na opuszczanych przez siebie terenach zostawiają zaminowane pułapki z wykorzystaniem żywych zwierząt. Miauczenie kota lub skowyt psa mają zachęcić ludzi do próby pomocy cierpiącemu zwierzęciu, co kończy się eksplozją całego domu.
Tę wstrząsającą metodę zemsty na mieszkańcach opuszczanych przez rosyjską armię terenów ujawnił ukraiński analityk polityczny i wojskowy Ołeksij Arestowycz. W programie "Fiejgin na żywo" Arestowycz opisał szczegółowo sposób, w jaki sposób rosyjscy żołnierze zostawiają pułapki na Ukraińców powracających do swoich domów.
Nie pomagaj zwierzętom... to pułapka!
Wojna za naszą wschodnią granicą to nie tylko dramat ludzi, ale także tysięcy domowych zwierząt. Zdarza się, że niektóre z nich zostają przygarnięte przez walczących żołnierzy.