Na celowniku snajpera

Jednostka specjalna GROM powstała w połowie 1990 roku. Kilka miesięcy później, w najdzikszych rejonach Polski, zaczęto organizować selekcje kandydatów do oddziału. Byli i obecni żołnierze GROM pojawili się w podwarszawskim Rembertowie, aby spotkać się z Chrisem Kylem, snajperem, towarzyszem broni, z którym współdziałali w Iraku, autorem książki „Cel snajpera”.

Szkolenie snajperów i strzelców wyborowych należy do najtrudniejszych w siłach specjalnych. Umiejętności strzeleckie to tylko niewielka część tego, co stanowi o profesjonalizmie strzelca. Najważniejsza jest wysoka inteligencja ułatwiająca zdolność obserwacji, analizowania i wyciągania właściwych wniosków z rozwijającej się sytuacji.

Równie ważna jest żelazna psychika. Snajper najczęściej działa w oderwaniu od sił głównych. Znajduje się na wrogim terenie często przez kilka dni. Musi zwalczać ciągłe napięcie nerwowe, zmęczenie, a często i głód. Podstawowe znaczenie ma umiejętność wyeliminowania stresu, dzięki czemu może skutecznie razić wrogów.

Reklama

Wydawać by się mogło, że najlepiej wykształconym zmysłem snajpera powinien być wzrok. Oczywiście wady wzroku uniemożliwiają wykonywanie tego typu zadań. Jednak równie ważna jest zdolność adaptacji wzroku, pozwalająca na prawidłowe działanie w różnych warunkach i porach dnia.

Chris Kyle był młodym chłopakiem z Teksasu, gdy wstąpił do US Navy. Nie trzeba było długo czekać, aby okazało się, że na linii frontu radzi sobie równie dobrze, co na rodeo. W książce "Cel snajpera" możemy przeczytać relacje z pierwszej ręki, jak to jest być na wojnie i walczyć o życie, swoje i kolegów z oddziału.

Chris pisze szczerze o swoich misjach, dowódcach, osobistych wyzwaniach i o śmierci. Można dzięki niemu dotrzeć głęboko w psychikę żołnierza, walczącego na najtrudniejszych odcinkach frontu.

Książkę można polecić każdemu, kto interesuje się współczesnym polem walki, czy działaniami jednostek specjalnych. Znajdziemy w niej opisy sposobu poruszania się po mieście opanowanym przez wroga. Poznamy zasady współpracy pomiędzy rodzajami wojsk, czy sposoby szkolenia operatorów sił specjalnych.

Jest to obowiązkowa pozycja dla każdego fana współczesnego armii.

O samej książce możecie przeczytać tutaj.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GROM | komandosi | snajperzy | wojsko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy