Mundur jak bateria

Na współczesnym polu bitwy wykorzystywanych jest wiele nowoczesnych urządzeń: od noktowizorów po laserowe celowniki, od zaawansowanych systemów radiowych po notebooki. Wszystkie te urządzenia potrzebują źródła energii i tu właśnie pojawia się problem.

Obecnie pluton amerykańskiej armii (40 osób), który wyrusza w samodzielną pięciodniową misję, musi zabierać ze sobą niemal 900 baterii siedmiu różnych typów. To spore obciążenie dla oddziału, tym bardziej, że baterie nie wystarczają na długo i może się zdarzyć, iż trzeba je wymieniać w czasie walki.

Naukowcy pracujący

na potrzeby wojska szukają sposobu na zdjęcie z żołnierzy obowiązku noszenia olbrzymiej liczby baterii, a jednocześnie zapewnienia jednostce odpowiedniej ilości energii. Firma Hills skonstruowała maszynę, która jest w stanie wytwarzać niezwykłą tkaninę. Można z niej będzie szyć mundury, które będą jednocześnie generatorami i akumulatorami energii.

Reklama

Maszyna firmy Hills potrafi tak ułożyć włókna, iż tkanina działa jak bateria, którą można doładowywać. Tkaninę można skonstruować też tak, iż możliwe będzie wszycie w nią elektrod oraz elektrolitu. Każdy żołnierz ubrany w taki mundur byłby więc ruchomą elektrownią. Może on działać jak ogniwo fotowoltaiczne lub ogniwo paliwowe.

Urządzenie Hillsa

to zmodyfikowana maszyna do produkcji włókien polimerowych. Jest ono w stanie tworzyć tkaninę z trzech różnych materiałów, dzięki precyzyjnej kontroli temperatury pracy z każdym z nich.

Co więcej, urządzenie może pracować nie tylko z polimerami. Tworzy również tkaniny z metali i całego szeregu materiałów nieorganicznych. Najważniejszym jego ograniczeniem jest temperatura. Najwyższa, z jaką może pracować, wynosi 350 stopni Celsjusza, więc metale z których powstają tkaniny musza mieć niską temperaturę topnienia.

Naukowcy informują,

że maszyna Hillsa można pracować też z.... odpowiednio zmodyfikowanym wirusami. Profesor Angela Belcher z Massachusetts Institute of Technology stworzył wirusy, które potrafią łączyć ze sobą materię nieorganiczną. Pani profesor wykazała, że jej wirusy mogą być przydatne przy produkcji elektrod i włókien.

W przyszłym roku wspomniana maszyna trafi do Inżynieryjnego Centrum Badawczo-Rozwojowego Armii USA w Natick (U.S. Army Natick Soldier Research Development and Engineering Center), gdzie zostanie wykorzystana do stworzenia wielofunkcyjnych mundurów polowych.

Mariusz Błoński

Kopalnia Wiedzy
Dowiedz się więcej na temat: maszyna | mundur | bateria | baterie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy