Miłość w czasach rebelii

Abdullah i Zeena, partyzanci Kurdyjskiej Partii Pracy, złamali kardynalną zasadę rebelii - zakochali się w sobie.

Pogwałcenie zasad kosztowało ich wykluczenie z szeregów partyzantki, która walczy o kurdyjskie państwo w południowej Turcj. Żyją jako małżeństwo gdzieś w północnym Iraku.

32-letni Abdullah flirtował z KPP od 12 lat. Wszystko zaczęło się w jego rodzinnym miasteczku Diyarbakir. - To były moje najlepsze czasy - wspomina zakręcając swoim krzaczastym wąsem. Skóra ogorzała na słońcu. Abdullah wygląda jak wzorzec partyzanta. - Kurdowie są pozbawieni podstawowych praw. Dlatego zdecydowałem się wstąpić do KPP. Nie było to proste. Przeszedłem najgorsze, byłem ranny... Ale przyświecało mi marzenie o tym, że Kurdowie zwyciężą w walce o swoje prawa - mówi. Dobrze wspomina życie w górach. - Spędzaliśmy mnóstwo czasu czytając, wymieniając opinie i rozmawiając o niepodległym kraju - opowiada. A potem poznał Zeenę.

Reklama

- Była bojowniczką. Zakochaliśmy się. Bardzo trudno było ukryć swoje uczucia w miejscu, w którym miłość jest zakazana - wspomina. Gdy komendant dowiedział się o romansie w swoim oddziale, dostali rozkaz odejścia z obozu. - W partyzantce nie ma miejsca na miłość - tlumaczy Abdullah.

Nie chce powiedzieć o tym, co robi i gdzie mieszka, bo boi się o swoje bezpieczeństwo. Ale zapewnia, że przyzwyczaił się do normalnego życia i zarabia na życie tak jak inni iraccy Kurdowie. A Zeena czeka na niego w domu. - Zbrojna walka dla nas się skończyła. Chcemy mieć własny dom i dzieci. Jesteśmy zakochani - mówi.

KPP powstała w 1970 roku u od tego czasu walczy o kurdyjską autonomię w Turcji. Znajduje się na liście organizacji terrorystycznych w Turcji i większości międzynarodowych organizacji. - Nasze żadania są proste - przyznanie nam prawa do istnienia. Lepiej dla Turcji, by zmieniła swą politykę dziś. Jeśli nie, będzie do tego zmuszona w przyszłości - zauważa. Mówiąc to, na chwilę znowu jest partyzantem z gór.

Kamal Taha, tłum. ML

INTERIA.PL/AFP
Dowiedz się więcej na temat: KPP | miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy