Podczas ćwiczeń zaplanowanych na jesień 2019 rokr z podwodnego krążownika rakietowego "Kniaź Władimir" będzie wystrzelona międzykontynentalna rakieta balistyczna Buława do przenoszenia głowic nuklearnych - podał w rozmowie z TASS przedstawiciel sektora obronnego.
Agencja TASS zaznaczyła, że jej rozmówca chciał zachować anonimowość. Nie podał także, czy zostanie wystrzelony tylko jeden pocisk czy też kilka.
"Kniaź Władimir" to czwarty okręt podwodny projektu typu "Borej-A" zbudowany przez Zjednoczenie Produkcyjne Północne Zakłady Budowy Maszyn w Siewierodwinsku. Będzie to równocześnie pierwszy okręt zmodyfikowanego projektu oznaczonego 955A. Najważniejszą zmianą w porównaniu z trzema pierwszymi okrętami tego typu, jest zwiększenie liczby przenoszonych pocisków balistycznych. Trzy pierwsze okręty mogą wystrzelić 16 pocisków R-30 Buława. "Kniaź Władymir" będzie miał ich na pokładzie 20.
Jeszcze niedawno informowano, że prace na budowanym od 2012 roku okręcie nieco przyhamowały i nie wiadomo, kiedy uda mu się wyjść na próby morskie. Moskwa wyasygnowała jednak dodatkowe środki i obecnie okręt znajduje się na próbach morskich przed przekazaniem jednostki Flocie Północnej.
Agencja TASS informuje, że pocisk balistyczny Buława zostanie wystrzelony z "Kniazia Władimira" z Morza Barentsa w kierunku wschodnim. Cel będzie znajdował się na poligonie Kura w północnej części Kamczatki, tradycyjnym miejscu testów morskich rakiet balistycznych.
Rakiety międzykontynentalne Buława, znane także jako RSM-56 i SS-NX-30 zostały zaprojektowane przez Moskiewski Instytut Techniki Cieplnej dla okrętów podwodnych projektu 955 typu "Jurij Dołgorukij". Każdy z przenoszonych na pokładzie pocisków rakietowych może przenieść 1150 kg ładunku. To oznacza, że wewnątrz pocisku może się znajdować 6 nuklearnych głowic MIRV. Zasięg pocisku to 8000 km.
