Fala dziesiątkuje armię

Ponad 300 żołnierzy popełniło w zeszłym roku w Rosji samobójstwo, mimo wzrostu wydatków na siły zbrojne i reform, mających na celu poprawę warunków pełnienia służby.

Organizacje obrony praw człowieka i niektórzy byli dowódcy twierdzą, że wysoki wskaźnik samobójstw wynika z tradycji przemocy i zaniedbań ze strony kadry dowódczej.

Więcej zgonów poza polem walki

"Prawie batalion żołnierzy - 341 osób - nieodwracalnie straciliśmy w zeszłym roku na skutek samobójstw" - powiedział główny prokurator wojskowy Siergiej Fridinski.

Fridinski zaznaczył, że choć liczba ta jest niższa niż w poprzednich latach, to wzrósł wskaźnik zgonów poza polem walki.

Tysiące zwalnianych z problemami

Reklama

Fala w rosyjskim wojsku jest tak poważnym problemem, że co roku wielu młodych mężczyzn płaci łapówki, by uniknąć służby. Ministerstwo Obrony twierdzi, że około 100.000 poborowych rocznie jest zwalnianych z obowiązku pełnienia służby z powodu problemów psychologicznych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: armia | samobójstwo | fala
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy