W poszukiwaniu piwa idealnego…

Za co lubimy piwo? Jak wybrać to najlepsze? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań w wywiadzie z Markiem Suligą – współorganizatorem Konsumenckiego Konkursu Piw w ramach Ogólnopolskiego Święta Chmielarzy i Piwowarów „Chmielaki Krasnostawskie 2015”.

Piwo to najstarszy napój alkoholowy na świecie. Historia "złotego trunku" sięga czasów starożytnych - w III tysiącleciu p.n.e. pili je już mieszkańcy Mezopotamii, był znany również w antycznym Egipcie. Do produkcji pierwszych piw wystarczyła woda i chleb. Na przestrzeni kolejnych wieków zmieniały się składniki i sposób produkcji - dziś piwo to trzeci najpopularniejszy napój po wodzie i herbacie. W czym tkwi jego fenomen? Między innymi o tym rozmawiamy z Markiem Suligą - współorganizatorem Konsumenckiego Konkursu Piw w ramach Ogólnopolskiego Święta Chmielarzy i Piwowarów "Chmielaki Krasnostawskie 2015".

Reklama

Piwo to trunek z bogatą historią. Czy to właśnie ona zdecydowała o tak ogromnej popularności "złotego nektaru"?

- W Polsce tradycje piwowarskie sięgają początków państwowości. O piwie pisali Jan Długosz, Gall Anonim, czy Thiethmar. To z ich kronik możemy dowiedzieć się na przykład, iż sam król Bolesław Chrobry był wielkim piwoszem. Bogata historia jest na pewno jednym z ważniejszych czynników, ale nie jedynym. Pozostałych z nich nie musimy szukać w starych księgach.

- Piwo - w porównaniu do innych alkoholi, takich jak wódka, czy nawet wino - ma niską zawartość alkoholu. Kto chce "zaszaleć z procentami", z pewnością wybierze inny napój wyskokowy. To znacząco zmienia postrzeganie piwa. Jest ono również przystępne cenowo, przez co na stałe wpisało się w "grillowo-knajpiany krajobraz". Choć, oczywiście, są i takie, które kosztują nawet tysiąc dolarów za butelkę. Jednak - co chce podkreślić - na popularność piwa wpływ ma przede wszystkim jego smak, a właściwie cała gama najrozmaitszych smaków.

Wydaje się jednak, że Polacy długo nie mieli pojęcia o tej szerokiej gamie piwnych smaków...

- To prawda,  jeszcze 10 lat temu na sklepowych półkach królowało kilka znanych marek wielkich browarów produkujących tzw. "jasne pełne". Tymczasem na rynku mamy zatrzęsienie rozmaitych gatunków piw, zarówno górnej jak i dolnej fermentacji (piwa typu "ale" i "lager" - przyp. red). Podział ten wynika z użytego rodzaju drożdży, a co za tym idzie - technologii produkcji. Coraz większą popularnością cieszą się miodowe oraz ciemne lagery, a także pszeniczne i ale. Na szczęście od kilku lat piwne horyzonty Polaków bardzo się poszerzają.

Lubię piwo... Powiedzieć to zdanie, to właściwie nic nie powiedzieć w czasach, gdy jest ich tak wiele.

- Zdecydowanie - tym bardziej, że każdy z nas ceni w smaku piwa coś innego. Dlatego tak ważne jest, byśmy byli otwarci na odkrywanie nowych smaków - to pozwoli nam znaleźć nasz ulubiony rodzaj piwa. Taka idea przyświeca nam również w czasie organizacji "Chmielaków Krasnostawskich". Naszą misją jest poszerzanie piwnych horyzontów Polaków i przełamanie zupełnie nieprawdziwych stereotypów związanych z piwem. Choćby o tym, że podstawowym składnikiem piwa jest chmiel i każde piwo je posiada. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku - nic bardziej mylnego.

Skoro wspomniał pan o festiwalu "Chmielaki Krasnostawskie". To najstarsza tego typu impreza w Polsce - w tym roku odbędzie się po raz czterdziesty piąty. Co się zmieniło w tym czasie?

- Przede wszystkim, co ogromnie nas cieszy jako organizatorów, z roku na rok odwiedza nas coraz więcej amatorów piwa. W ciągu 45 lat udało się nam zdobyć zaufanie lokalnej społeczności, władz i smakoszy piwa, którzy przyjeżdżają do Krasnegostawu ze wszystkich krańców Polski. Niektórzy odwiedzają festiwal od 30 lat! Obserwujemy również rosnące zainteresowanie odbywającym się w czasie festiwalu Konsumenckim Konkursem Piw "Chmielaki Krasnostawskie 2015".  W zeszłym roku do konkursu przystąpiło 258 piw z 45 browarów z Polski i zagranicy. To dla nas naprawdę wielkie osiągnięcie.

No właśnie, proszę powiedzieć, jak wygląda część konkursowa "Chmielaków". Jak znaleźć "browarniczą perełkę"?

- Na początku dokonujemy preselekcji wszystkich zgłoszonych do konkursu piw. Co ważne, konkurują ze sobą piwa zarówno z browarów koncernowych, regionalnych, rzemieślniczych, jak i rodzinnych oraz domowych. Piwa oceniane są w panelach degustacyjnych przez kilkudziesięciu konsumentów z całej Polski. Ostatnim etapem jest wyłonienie przez jurorów najlepszego piwa spośród wszystkich zwycięzców poszczególnych kategorii. W jury zasiadają eksperci, blogerzy i piwowarzy domowi, którzy oceniają jak najwierniejsze odzwierciedlenie wzorca danego stylu piwnego.

W zeszłym roku zwycięzca konkursu został "Żywiec Porter". Czym się wyróżnił?

-  W Polsce jest wielu reprezentantów stylu Porter Bałtycki, czyli ciemnego i mocnego piwa dolnej fermentacji warzonego z kombinacji słodów jasnych i ciemnych, leżakującego nawet kilka miesięcy. Można pokusić się o stwierdzenie, że stał się on naszym polskim stylem. Z powodu niezwykle silnej konkurencji krajowej producenci, chcąc wyróżnić się na tle innych browarów, skupiają się przede wszystkim na użyciu najlepszych jakościowo surowców przy produkcji piwa. To właśnie szlachetne składniki zdecydowały o zwycięstwie piwa "Żywiec Porter". Co ciekawe, nasze portery święcą triumfy nawet na największych światowych konkursach.

A co przyniesie tegoroczna edycja festiwalu?

- Oczywiście, najlepiej - do czego gorąco zachęcam - przyjechać w dniach 21-23 sierpnia do Krasnegostawu i przekonać się o tym osobiście. Mogę zapewnić, że swoją obecność na festiwalu potwierdziło już 50 browarów -  z pewnością nie zabraknie wielu browarniczych nowości i oryginalnych smaków, a także rozmaitych atrakcji. W tym roku będziemy gościć m.in. browary z Ukrainy, Czech i Niemiec. Gwarantujemy trzy dni świetnej zabawy w doborowym towarzystwie pasjonatów piwa.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy