Kapitan Przyczepa. Rozmowa z Michałem Grajewskim o budowie kamperów

Michał Grajewski znany bliżej jako Kapitan Przyczepa dzieli się ze swoimi widzami w internecie poradami, jak stworzyć własnego kampera. W rozmowie z Jankiem Orłowskim opowiada o życiu w drodze, o tym, jak to jest podróżować kamperem, jak również o tym, czym się interesuje poza karawaningiem. Całość rozmowy można obejrzeć na kanale na Youtubie o nazwie „Rozmowy Janka”.

Jan Orłowski, Interia.pl: Możesz powiedzieć nam na początek, czym się zajmujesz na co dzień? Co dokładnie robisz?

Michał Grajewski: Tworzę kanał na Youtubie "Kapitan Przyczepa", z którego można dowiedzieć się na temat karawaningu przede wszystkim od strony technicznej: jak coś dokładnie działa, jak zbudować kampera.

Jak to się wszystko zaczęło?

- Jeszcze przed pandemią pracowałem zdalnie. Zdecydowałem zatem, że kupię przyczepę, żeby móc sobie podróżować i pracować z różnych miejsc. Zrobiłem tak i pracowałem po osiem godzin dziennie, siedząc w przyczepie. Nie jest to więc do końca takie niesamowite, jak się może wydawać osobom z zewnątrz. 

Reklama

- Chciałem kupić przyczepę od firmy zamiast od osoby prywatnej, ponieważ wydawało mi się, że w ten sposób kupię pewny produkt. Niestety okazało się, że firma sprzedała mi uszkodzoną przyczepę, która była zgniła. Oddałem im ją. Cały kanał na Youtubie potem powstał ze złości na tą sytuację. 

- Stwierdziłem, że go otworzę po to, aby informować ludzi, jak uniknąć w przyszłości podobnych historii, jakie mnie spotkały. Stworzyłem nawet taką listę rzeczy na kartce A4, które trzeba sprawdzić po kolei przy kupnie przyczepy. Najlepiej taką listę mieć przy sobie, aby pytać sprzedawcy o konkretne kwestie i nie powtórzyć moich błędów.


Kiedy zaczynałeś podróżowanie, to co ciebie zaskakiwało najbardziej w takiej formie życia, porównując do życia w domu, na miejscu?

- Mnie ogólnie życie zaskakuje, nawet w domu! Dużo w życiu podróżowałem autostopem. Teraz, kiedy mam kampera, to jest to dla mnie taka bardziej ekskluzywna wersja podróżowania, więc jedyne, co mnie zaskoczyło, to fakt, że jest to takie miłe i przyjemne.

Czyli obecnie podróżujesz kamperem?

- Wybudowałem własnego kampera i tak właśnie obecnie podróżuję. Jest on bardziej mobilny niż przyczepa, można nim zaparkować wszędzie, dojechać w więcej miejsc. Daje niesamowitą wolność i swobodę.

Zatem zmierzając powoli do sedna rozmowy, czyli tego, że stworzyłeś poradnik o budowaniu kampera, to na co trzeba zatem zwrócić uwagę przy jego budowie?

- W moim przypadku najpierw skupiłem się, aby w ogóle go zbudować. Nie miałem konkretnych wytycznych, więc w 90% budowałem kampera, nie wiedząc, co powstanie ostatecznie. Na pewno chciałem mieć panele solarne, aby mieć niezależność energetyczną oraz musiałem mieć zbiornik na wodę, ponieważ jej zasoby zawsze zużywają się bardzo szybko. A co z całą resztą? Po prostu miała być.

Na swoim kanale pokazujesz również kampery swoich widzów. Czy są jakieś elementy w ich pojazdach, które chciałbyś przenieść do swojego?

- Oczywiście. Jest tego bardzo dużo. Po każdym spotkaniu ze swoim widzem, zawsze zbieram sobie jakieś pomysły. To są zazwyczaj drobnostki. W ogóle ludzie patrzą na kampery, że to jest taki duży pojazd wyglądający tak a tak, a tutaj główną rolę właśnie pełnią małe rzeczy, które mają wpływ na funkcjonalność, np. jak powiesić zasłonki itp.

Dobrze, a teraz powiedz nam, skąd wziął się pomysł na poradnik pt. "Jak nie budować kampera?", który stworzyłeś?

- Po rozmowach z ludźmi, którzy chcieli zbudować własnego kampera, dowiedziałem się, że w tym ogromie wiedzy, jaka jest dostępna, brakuje takiego kompendium czy pojedynczego filmu, który trwa jedną czy dwie godziny i przedstawia po troszeczkę każdy aspekt budowy. Nie za dużo na raz, ale takie podstawy. 

- To był taki praktyczny powód powstania poradnika, a taki bardziej prywatny powód wynika z mojej wiary, że dobro wraca. Bardzo dużo rzeczy nauczyłem się z Internetu i nigdy nie miałem okazji, żeby odwdzięczyć się światu za tą wiedzę, którą nabyłem, zatem pomyślałem sobie, że dobrze, żebym i ja coś wrzucił do tzw. kubła, aby również inni mogli z tego gara jeść.


Twój poradnik to nie jest tylko typowy tekst i zdjęcia, ale są tam również odnośniki do multimediów. Jest również film, który trwa bodajże dwie godziny. Prawda?

- Tak, film trwa dwie godzin, a zawiera zaledwie 10% wiedzy, którą trzeba mieć. Nie mógł być dłuższy.

Jak chodzi o twoją książkę, lub poradnik w zależności od tego, jak to chcesz nazywać, to kto ci pomógł?

- Ciężko powiedzieć, jak nazwać, ponieważ jest to nieustannie edytowane, aktualizowane i nie nazwałbym tego książką, a bardziej poradnikiem lub "zbiorem dobrych myśli".

- Przypomniałem sobie przy okazji, dlaczego chciałem w ogóle go zrobić. Jak zaczynałem przygodę z karawaningiem, to obejrzałem ogrom materiałów w internecie. I tutaj zrobię dygresję: jako ludzie mamy taką cechę, że jak coś robimy, to potem pamiętamy tylko o dobrych rzeczach, a o tych złych bardzo szybko zapominamy. 

- Potem zostają w pamięci tylko te grille, widoki, dobre momenty, że to wszystko jest szybkie, łatwe, a potem pijemy drinki na słońcu. Chciałem w swoim poradniku pokazać też tą drugą stronę, jak to jest, kiedy spotykamy na swojej drodze różne trudności i zwątpienie.

Kto tobie pomógł w realizacji poradnika, bo jak można zobaczyć na filmie, kilka osób się na nim przewinęło?

- To moi widzowie, z którymi też zdążyłem się zakolegować, którzy również interesują się podobną materią karawaningową. Zapytałem ich, czy chcą dołożyć swoją cegiełkę do projektu i większość z nich się zgodziła.

Powiedz nam, gdzie możemy ciebie znaleźć w sieci? Masz kanał na Youtubie, ale czy jeszcze gdzieś indziej działasz w mediach społecznościowych?

- Tak, ale nie dbam o te inne miejsca. Teraz tylko poświęcam czas na kanał Kapitana Przyczepy na Youtubie. Mam również konta na Facebooku czy Instagramie, ale brakuje mi po prostu czasu na ich prowadzenie. Chcę też poświęcać odpowiednią uwagę swojemu synowi i żonie. W związku z tym mam teraz tylko czas na prowadzenie kanału na Youtubie.

Czy pamiętasz jakiś punkt zwrotny, kiedy zacząłeś tworzyć filmy w internecie? Był jakiś moment, w którym twój kanał stał się od razu znany i popularny?

- Tak, było ich osiem (śmieje się). Takie momenty bywały dwa-trzy razy w roku. Jednym z takich milowych kroków w rozwoju kanału było opublikowanie filmu o wybudowaniu pływającej przyczepy, budowie kampera i kilka innych.

Powiedz mi, gdzie się najlepiej czujesz, gdy podróżujesz po Europie? Czy są jakieś miejsca, gdzie się najlepiej czujesz poza Polską?

- Wracając do autostopowych podróży, to na pewno w Gruzji. Może kamperem też się tam wybiorę.

A gdzie się wybierasz w najbliższej przyszłości kamperem? Masz jakiś plan?

- Mam, ale to nie zdradzę. To jest element strategii na ten rok. Plan jest świetny, ale nie będzie łatwy do zrealizowania

Zdradzisz chociaż kierunek? Czy północ, południe, wschód, zachód?

- Niestety. To jest właśnie element prowadzenia kanału, że zostawiam to w tajemnicy.

Zainspiruj się kuchniami świata i wygraj 1000 zł!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kamper | Podróże | poradnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy