Durian. Najbardziej śmierdzący owoc na świecie?

Durian jest jedzony najczęściej jako surowy, choć często podaje się go z ryżem i mięsem kurczaka /123RF/PICSEL
Reklama

To owoc niezwykle popularny w krajach Azji Południowo-Wschodniej. Jednak ze względu na zapach - przypominający bardzo zgniłą cebulę, nie cieszy się uznaniem obcokrajowców. Duriana uważa się za najbardziej śmierdzący owoc na świecie.

Durian jest wielkości arbuza. Jego waga może sięgać do 4 kilogramów. Z wierzchu ma zieloną skórkę pokrytą kolcami. Pod tą osłoną znajdziemy miękki, kremowy, żółtawy miąższ, podobny do budyniu. Wyrazisty zapach tego owocu jest wyczuwalny z odległości kilkuset metrów. Porównywany jest do smrodu padliny lub zgniłej cebuli.

W Azji napotkamy wiele tabliczek z przekreślonym durianem. Nie można go wnosić do niektórych miejsc publicznych - hoteli, centrów handlowych, autobusów, metra, ani tym bardziej go tam spożywać.

Najczęściej spożywa się go na surowo. Azjaci, którzy nazywają duriana "królem owoców" i którzy mówią, że "pachnie jak piekło, smakuje jak niebo", dodają go do lodów, koktajli, sałatek warzywnych, wypieków oraz cukierków. Można go też gotować i smażyć.

Reklama

Odradza się jedzenie tego owocu w połączeniu z alkoholem. Wszystko z powodu siarki, która znajduje się w durianie, a która osłabia proces rozkładania alkoholu w organizmie. Durian może być też groźny ze względu na swoje okazałe rozmiary. Durianowe drzewa mają 30-40 metrów, więc kilkukilogramowy owoc spadający z tej wysokości może być bardzo groźny dla człowieka.

Ale nie taki straszny durian, jak go malują. Ten owoc ma liczne właściwości prozdrowotne. Łagodzi dolegliwości ze strony układu pokarmowego oraz zmniejsza podrażnienia po zjedzeniu ostrych potraw. Przydaje się w walce z gorączką, przy anemii, a także wzmacnia odporność. Z kolei sok z liści duriana uznawany jest w Azji za afrodyzjak. 


PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama