Kilka słów o jurorach

Kim są ci, którzy decydują o dalszej drodze młodych zespołów? Jakie są kryteria doboru jurorów oceniających konkurs? Dlaczego organizowane są spotkania z kabaretami zaraz po występie?

Pierwszym z Jurorów zaproszonych do oceniania kabaretów był Jacek Fedorowicz, który na początku istnienia przeglądu bardzo pomagał jego organizatorom. Jego działalność satyryczna powodowała, że był autorytetem w dziedzinie humoru. Znane były także jego antykomunistyczne poglądy - a to wówczas wiele znaczyło. Wspierał organizatorów radą, pokazywał różne obszary twórczości satyrycznej, uczył dobrego smaku.

Drugą ważną postacią był Lucjan Suchanek - pracownik naukowy na Uniwersytecie Jagiellońskim, obecnie profesor, filolog, człowiek o niezwykłym takcie i kulturze osobistej, wielbiciel twórczości mądrej i na wysokim, artystycznym poziomie. Zaproszony jako przedstawiciel uniwersytetu, uczelni pod egidą której powstał Przegląd, został w nim do dziś i dlatego mówi się o nim nestor jury. Jak to filolog, jest wrażliwy na język kabaretu i znajomość zasad tworzenia tekstów.

Reklama

W 1985 roku do jury zaproszony został także Maciej Zembaty, artysta znany z niezwykle dowcipnej, opartej na czarnym humorze i absurdzie "Rodziny Poszepszyńskich" - słuchowiska radiowego, ale także z interpretacji ballad uwielbianego wówczas powszechnie Leonarda Cohena.

Czwartym w składzie pierwszego jury był Władysław Kozakiewicz mistrz olimpijski w skoku o tyczce, twórca słynnego "gestu Kozakiewicza". Dla tych, którzy nie pamiętają, przypominamy, że podczas Olimpiady w Moskwie w 1980 roku, którą tzw. państwa zachodnie zbojkotowały, walcząc z przedstawicielem ZSRR o złoty medal, wygrał i z satysfakcją pokazał wszystkim zgromadzonym gest, polegający na prostopadłym ułożeniu rąk i zgięciu jednej w łokciu. Dla wielu było to jedno z wydarzeń przybliżających upragnioną wolność, a także akt sporej odwagi. Gest Kozakiewicza został wykorzystany w herbie PAKI, dlatego naturalnym wydawało się zaprosić jego symbolicznego autora.

W miarę rozwoju Przeglądu powiększał się też skład jury. W związku z współpracą z Piwnicą pod Baranami, gdzie odbywał się prawdziwy, a więc bez cenzury, występ laureatów, w jury PaKI zasiadł Piotr Skrzynecki. Później zaproszenia otrzymały osoby będące autorytetami w sztuce i kulturze, tak pojawili się: Jan Józef Szczepański, Andrzej Drawicz, Andrzej Wajda, Krystyna Zachwatowicz, Jerzy Markuszewski. Dążąc do tego, aby w jury byli specjaliści z wszystkich dziedzin ważnych dla sztuki kabaretowej, zapraszano również muzyków: Jerzego Derfla, Zygmunta Koniecznego, Wojciecha Młynarskiego, Andrzeja Sikorowskiego; aktorów literatów, reżyserów: Jerzego Stuhra, Zbigniewa Zamachowskiego, Macieja Szumowskiego, Michała Ogórka i Manuelę Gretkowską; uznanych twórców satyrycznych: Stanisława Tyma, Michała Tarkowskiego, Aloszę Awdiejewa, Krzysztofa Maternę, Zenona Laskowika; rysowników: Henryka Sawkę i Andrzeja Mleczko; promotorów kultury kabaretowej: Ninę Terentiew i Krzysztofa Jasińskiego. W ramach odmładzania składu w jury zasiedli: Rafał Kmita, Mariusz Lubomski i Adam Nowak. Cały czas chodziło i chodzi nadal o maksymalne zróżnicowanie składu jury, aby były to osoby z własnym dorobkiem naukowym lub artystycznym - autorytety w swoich dziedzinach.

W tym roku w gronie jurorów PAKI zasiądzie po raz pierwszy Robert Górski, lider Kabaretu Moralnego Nieopokoju, autor wielu tekstów satyrycznych, nie tylko dla swojego zespołu. Podobno będzie lepiej ubrany. Jest to druga osoba z tzw środowiska pakowskiego, pierwszy był Rafał Kmita, który od 5 lat ocenia młode kabarety.

Trzeba zaznaczyć, że PaKA nigdy nie była "tylko festiwalem", lecz w mniejszym lub większym stopniu szkołą kabaretu, stąd Akademia Kabaretowa, istniejąca w pierwszych latach przeglądu i trwające do dziś warsztaty. Dlatego po występie w konkursie, każdy z jego uczestników spotyka się z jurorami, którzy przekazują mu swoje uwagi "na gorąco".

www.paka.pl
Dowiedz się więcej na temat: jury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy