Geekweek. To znaczy: O co chodzi w tweetach z jednym słowem?
Internet
Jak przypadek zmienił się w trend na Twitterze. Gdybyście mieli zatweetować jednym słowem, jakie byście wybrali?
Ci, którzy wejdą dziś na Twittera, mogą się trochę zdziwić. W aktualnościach, które zazwyczaj są zapełnione zwykłymi informacyjnymi tweetami do 280 znaków, można zobaczyć... pojedyncze słowa.
A wszystko zaczęło się od przypadku. Ktoś z zespołu zajmującego się mediami społecznościowymi firmy Amtrak zapostował jednosłownego tweeta na oficjalnym koncie serwisu kolejowego na Twitterze.
Co było w nim napisane? Po prostu "trains", czyli pociągi.