Uraz podczas treningu? Sprawdź, co robić!
Sport to zdrowie! Co do tego nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że aktywność fizyczna wiąże się również z ryzykiem doznania kontuzji. Z większością z nich można sobie na szczęście poradzić domowymi sposobami. W jaki sposób?
Niezależnie od tego, jaki rodzaj sportu wybieramy, musimy mieć świadomość tego, że nasze ciało jest narażone na najróżniejsze urazy. Czasem ich powodem jest nieodpowiednie przygotowanie do treningu, wykonywanie zbyt obciążających ćwiczeń czy też chwila nieuwagi, gdy na przykład źle postawimy stopę na podłożu. A z jakimi kontuzjami najczęściej muszą się zmagać osoby aktywne fizycznie?
Urazy w większości przypadków dotyczą mięśni, stawów, więzadeł czy ścięgien. Bardzo duża grupa sportowców regularnie ma problemy z przeciążeniem mięśni. Wyjątkowo często, zdarzają się również naderwania czy naciągnięcia wymienionych wcześniej struktur. Oprócz tego, uprawianie sportu może się również wiązać z ryzykiem zwichnięcia lub skręcenia - chociażby kostki, o co wcale nie jest trudno, nawet w czasie mniej intensywnego treningu. Chwila nieuwagi może też skutkować stłuczeniami, ale również znacznie poważniejszym urazem, jakim jest złamanie.
Większość urazów doznawanych w trakcie treningu powoduje występowanie bardzo podobnych dolegliwości. Jest to przede wszystkim ból o różnym nasileniu, problemy z poruszaniem kontuzjowaną częścią ciała, a także obrzęk i krwiaki podskórne. Niezależnie od tego czy będziemy mieli do czynienia z wszystkimi objawami czy tylko z niektórymi z nich, liczy się to, aby działać jak najszybciej. W pierwszej kolejności powinniśmy chronić część ciała, która uległa kontuzji. Ruch ograniczamy do minimum i staramy się, aby w żaden sposób niepotrzebnie nie obciążać kończyny. Nie trzeba chyba dodawać, iż na czas rekonwalescencji należy zaniechać wykonywania treningów. Ogromnie ważne jest też to, aby jak najszybciej zacząć schładzać kontuzjowane miejsce. Możemy to robić przy pomocy kostek lodu owiniętych w ręcznik albo samego ręcznika zamoczonego w zimnej wodzie. W aptekach dostępne są też specjalne torebki żelowe, które można schłodzić i przykładać do obolałego miejsca.
Warto również wykorzystać bandaże lub opaski elastyczne, pamiętając jednak o tym, by nie zaciskać ich zbyt mocno. Krew musi mieć możliwość swobodnego przepływu, dlatego jeśli tylko zauważymy zasinienie, powinniśmy poluzować bandaż. W trakcie odpoczynku kontuzjowana kończyna powinna się także znaleźć na podwyższeniu, na przykład z poduszek, tak by znajdowała się na wysokości powyżej serca.
Jeśli nasza skóra nie została uszkodzona warto sięgnąć po preparaty zawierające heparynę, jak np. żel Lioton 1000. Działa on przeciwobrzękowo i przeciwzapalnie, a do tego zapewnia chłodzący efekt, który gwarantuje niemal natychmiastową ulgę. Ponadto poprawia mikrokrążenie i przyspiesza wchłanianie krwiaków podskórnych.
Stare powiedzenie podpowiada nam, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć, co jest prawdą również w przypadku urazów podczas treningu. Dlatego warto odpowiednio zadbać o swoje ciało, aby ryzyko doznania urazu było jak najmniejsze. Przede wszystkim, zawsze pamiętajmy o rozgrzewce przed treningiem oraz rozciąganiu po nim. Dzięki temu właściwie przygotujemy swoje ciało do wzmożonego wysiłku oraz przywrócimy elastyczność przykurczonym w trakcie ćwiczeń mięśniom.
Każda osoba decydująca się na podjęcie aktywności fizycznej, powinna też dopasować intensywność treningu do swoich możliwości oraz dać organizmowi czas na regenerację. Nie możemy się zatem przetrenowywać i powinniśmy spać przynajmniej 7 godzin w ciągu doby. W połączeniu z odpowiednią dietą pozwoli to zadbać nie tylko o efektywny trening, ale także o zdrowie naszych nóg!
