Analitycy z firmy inwestycyjnej Merrill Lynch opublikowali najnowsze dane z przeprowadzonych analiz odnośnie przyszłości konsoli PlayStation 3 i konkurencyjnej Xbox 360. Dla niektórych graczy i obserwatorów rynku wyniki badań mogą być dość zaskakujące.
Okazuje się bowiem, że korporacja Microsoft tym razem powinna rozłożyć na łopatki japońskie Sony. Jak twierdzą specjaliści od prognozowania zmian w dziedzinie elektronicznej rozrywki, główną zaletą Xboxa 360 miałaby się okazać cena, która prawdopodobnie będzie stale niższa niż w przypadku najeżonego najnowszymi technologiami PlayStation 3.
W oparciu o koszty produkcji poszczególnych elementów obu platform analitycy z Merrill Lynch stwierdzili, że PlayStation 3 nie tylko będzie kosztować więcej na starcie, ale też cena stanie się jej głównym minusem przez najbliższe kilka lat. Warto dodać, iż badania te podważają wartość ostatniej wypowiedzi Howarda Stringera z Sony, który szacował, że sprzęt ten będzie kosztować tyle samo co konsola amerykańskiej konkurencji.
Zdaniem analityków cena nowej platformy Sony będzie wynosić około 500 dolarów, o ile w ogóle konsola trafi do sprzedaży na początku 2006 roku. W tym samym czasie wprowadzony do sprzedaży kilka miesięcy wcześniej Xbox 360 będzie już mógł kosztować nawet połowę tej ceny.
Ponadto firma Merrill Lynch zakłada, że przed końcem 2006 roku na świecie zostanie sprzedanych około 10 milionów egzemplarzy konsoli Xbox 360. Zdaniem badaczy, gracze wcale nie odczuwają potrzeby posiadania sprzętu wyposażonego w procesor Cell uznawany przez Sony za jeden z podstawowych atutów konsoli.
Reklama
