Xbox 360 i Wii - ciepło, PS3 - chłodno

Przedstawiciele Wedbush Morgan Securities i Merrill Lynch w swoich ostatnich prognozach podwyższyli nadzieje wiązane z konsolami od Microsoft oraz Nintendo, obniżając notowania dla opóźnionego w Europie sprzętu do Sony.

W poprzednich raportach Wedbush Morgan Securities przez długi czas liczyło na sukces PlayStation 3. Ostatecznie badacze zmienili zdanie - zwycięzcą tego roku będzie Xbox 360. Zdaniem badaczy, w sierpniu i wrześniu Microsoft sprzeda po 250 tysięcy egzemplarzy konsoli, a w październiku blisko 400 tysięcy. Boom nastąpi w listopadzie i grudniu, gdzie ilości mogą sięgnąć nawet od 750 tysięcy do 1,25 miliona platform miesięcznie.

PlayStation 3 nie będzie miało nawet szans na konkurencję za sprawą zbyt małych dostaw. Zamiast oczekiwanego prezentu od Sony, gracze pod choinką znajdą wytwór od Microsoftu, który przez prawie rok od premiery kupiło już 5 milionów osób. Gigant z Redmond w maju oświadczył, że zdoła sprzedać ponad 10 milionów egzemplarzy konsoli Xbox 360 do końca roku.

Zdaniem Wedbush Morgan Securities, przed nowym rokiem w samych tylko Stanach Zjednoczonych ilość konsoli następnej generacji (PSP, DS, Wii, Xbox 360 i PS3) znajdujących się w rękach graczy wyniesie 13 milionów sztuk, o 5 milionów więcej niż z końcem 2005 roku. Od września na długi czas powinna wzrosnąć też sprzedaż gier, której wskaźniki przez prawie rok przeżywały gwałtowne wzloty i upadki. W opinii badaczy, traktowane łącznie rynki oprogramowania w Stanach Zjednoczonych i Europie będą większe w 2006 roku o 3% w porównaniu do 2005 roku oraz o 15% większe w 2007 i 2008 roku.

Tymczasem Merrill Lynch zmieniło swoje szacunki o cenie konsoli Wii od Nintendo. W opinii badaczy platforma mogłaby kosztować blisko 233 dolary, po namyśle spodziewaną wartość rynkową konsoli zmniejszono nawet do 212 dolarów (około 655 zł).

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy