Sony: Płyty przeżyją jeszcze wiele lat

Ray Maguire, menedżer z brytyjskiego oddziału Sony, przemówił w ostatniej edycji audycji podcast Games Central, komentując doniesienia o dystrybucji elektronicznej, z którą jego firma wiąże wielkie nadzieje na przyszłość. W jego opinii jest to jednak okres raczej dość odległy.

Tradycyjny model sprzedaży gier w pudełkach - zdaniem specjalisty - wciąż jeszcze będzie prosperować przez wiele lat. Materialne płyty wciąż będą bowiem dostarczać większą powierzchnię do przechowywania danych niż inne nośniki, tym samym pozwolą na uruchamianie większych gier.

Systemy dystrybucji konkurencyjne wobec płyt Maguire określa jako "interes suplementarny, który będzie polegać na pobieraniu dodatkowych bitów i kawałków, aby przedłużyć przyjemność czerpaną z zabawy, aby odświeżyć ją i modyfikować podczas gry".

Z drugiej strony specjalista nie neguje, że wraz ze wzrostem budżetów gier i ich wielkością coraz bardziej zauważalny będzie też rozrost ilości małych i krótkich tytułów po niższych cenach.

Gry sieciowe są zupełnie nową dziedziną dla korporacji Sony - oświadczył Maguire. W jego opinii do tej pory w przypadku konsoli nie była to zbyt ważna kwestia, ale z czasem zacznie gwałtownie przybierać na sile. Do tego w chwili obecnej producenci masowych gier online muszą pokonać szereg przeszkód, jak choćby masowe fale oszustw dokonywanych przez użytkowników.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy