Sony może wycofać się z produkcji konsoli?

Yuta Sakurai, ceniony analityk japońskiej grupy specjalistów od finansów z Nomura Securities, skomentował na łamach brytyjskiego dziennika Financial Times ogłoszone nagle przez Sony zmiany w składzie w swojego oddziału zajmującego się projektowaniem konsoli i związanych z nim gier.

Zdaniem specjalisty, przyszłość firmy, która do niedawna posiadała pozycję lidera branży elektronicznej rozrywki, nie rysuje się w kolorowych barwach.

Droga do światowych premier konsoli PlayStation 3 i Wii była przepełniona przeszkodami. Praktycznie w każdym tygodniu od ujawnienia obu urządzeń w maju 2005 podczas targów E3 w Los Angeles pojawiały się zaskakujące wieści. Nintendo podtrzymywało napięcie skrywając tajemnice urządzenia aż do września bieżącego roku. W międzyczasie Sony - zdaniem wielu obserwatorów - odsłoniło już wszystkie karty, dwukrotnie zaskoczyło fanów opóźnieniami debiutu PlayStation 3, a następnie mniejszymi niż zapowiadano dostawami urządzeń. Podczas gdy wartość akcji Nintendo rośnie, akcje Sony stają się zbędnym ciężarem. Znawcy rynku od tygodni wieszczą kilka wizji: zwycięstwo PlayStation 3, zwycięstwo Xboxa 360 lub prawie równy podział rynku między trzy platformy.

Sony Computer Entertainment w czwartek ogłosiło zmiany w składzie pracowników najwyższego szczebla. Kaz Hirai, prezes amerykańskiego oddziału SCEA, przejął dotychczasową pozycję kierownika wykonawczego japońskiej filii firmy od Kena Kutaragi. Kutaragi, "ojciec PlayStation", natomiast zachowa swoje stanowisko na zasadzie honorowej. Hirai ma posiadać w swoich rękach większość kompetencji po tym, jak przeprowadzi się z Kalifornii do Tokio.

W oficjalnym oświadczeniu Sony twierdzi, że "wzmacnia" swój zespół kierowniczy. Analitycy są jednak daleko sceptyczni i wiążą decyzję z tragicznym w skutkach zarządzaniem dostawami laserów do czytników Blu-ray, za sprawą których to zmniejszono ilość spodziewanych premierowych konsoli PlayStation 3 oraz ogłoszono przełożenie premiery w Europie na marzec 2007 roku.

Najbardziej pesymistyczny komentarz wydał Yuta Sakurai z Nomura Securities: "Mianowanie Hirai może być początkiem przejścia Sony z produkcji sprzętu do oprogramowania. Nie mogę sobie w takiej sytuacji wyobrazić PlayStation 4". Zdaniem badacza, Hirai to osoba, która poprowadzi zmiany w firmie w kierunku przekształcenia Sony na wzór korporacji Sega.

Dave Karraker z Sony krótko skomentował doniesienia na łamach serwisu GameSpot, prosząc o nie przesadzanie z formułowaniem przedwczesnych sądów.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy