Słabsze prognozy Nintendo

Nintendo zmniejszyło przewidywaną ilość swoich dochodów w bieżącym roku podatkowym z 90 mld jenów (872 mln dolarów) do 70 mld jenów (679 mln dolarów), czyli prawie o 22,2%. Zmniejszenie przewidywanych zysków nastąpiło pod wpływem kiepskich wyników sprzedaży, które firma osiągnęła w trzecim kwartale bieżącego roku podatkowego, kiedy to zyski spółki spadły o 43 %.

Na zmniejszenie wyników finansowych japońskiej firmy w zeszłym roku wpłynął przede wszystkim spadek kursu dolara w stosunku do jena. Nintendo posiada bowiem kapitał ulokowany w 54 mln dol. amerykańskich, który został zmniejszony spadkiem kursu dolara z poziomu 110 do 105 jenów za dolara.

Także inne czynniki miały wpływ na obniżenie wyników Nintendo. Yoshihiro Mori, dyrektor do spraw sprzedaży Nintendo, powiedział w wywiadzie dla Reuters, że na wyniki sprzedaży oprogramowania Nintendo negatywnie wpływa zainstalowane w konsolce oprogramowanie "PictoChat", albowiem użytkownicy wolą grać w zaimplementowaną do konsolki DS grę "PictoChat", niż wydawać pieniądze na inne pozycje. "Nawet jeżeli jeden gracz kupi jedną kopię gry dla siebie, to może jej używać wiele osób, aby grać przeciwko sobie - eliminuje to potrzebę kupna osobnego egzemplarza gry dla siebie" - powiedział Yoshihiro Mori.

Na zmniejszenie przychodów Nintendo miała wpływ także słaba sprzedaż platformy GameCube. Pierwotne prognozy przewidywały, że konsola znajdzie 4,5 mln nabywców, jednak liczba ta zmniejszona została do 4 mln.

Przewidywania dla gier na "kostkę" utrzymały się na poziomie 45 mln sprzedanych sztuk w ciągu bieżącego roku podatkowego. Szacunki dla GameBoy'a Advance utrzymały się na poziomie 16 mln sztuk - z czego 15 mln stanowić będzie model SP z 77 mln sprzedanymi tytułami.

Polepszyły się natomiast prognozy dotyczące sprzedaży konsolki DS. Nintendo przewiduje, że zamiast 5 mln sztuk sprzeda 6 mln tego typu urządzeń. Niestety, zmniejszyły się prognozy sprzedaży gier na tę platformę - z 15 do 10 mln sztuk, co zaowocowało decyzją Nintendo, że DS będzie kompatybilne - niejako wstecznie - z mniej zaawansowaną platformą GameBoy Advance. Decyzja ta podyktowana jest mniejszym popytem na tytuły przeznaczone dla konsolki DS, a z ujednoliceniem DS z GBA Nintendo wiąże nadzieje na podniesienie wyników sprzedaży.

Agencja Reuters podała również, że Nintendo wypracuje zysk operacyjny w wysokości 1,16 mld dolarów, a dochód firmy na koniec roku wyniesie 720 mln dolarów. Raport Reuters Estimates podaje także, że akcje Nintendo spadły w omawianym okresie o 2,3 %. Rok podatkowy kończy się w przypadku firmy Nintendo 31 marca 2005.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy