Revolution oficjalnie zmienia nazwę na "Wii"!

Władze Nintendo wydały oświadczenie, w którym postanowiono pokazać światu prawdziwe oblicze jej nadchodzącej platformy do gier.

Zapowiedziana oficjalnie przed rokiem na targach E3 konsola nie będzie nosiła miana Revolution, lecz pojawi się pod zdecydowanie bardziej "skomplikowaną" nazwą: "Wii".

Na dwa tygodnie przed tegoroczną imprezą E3 w Los Angeles władze japońskiej spółki z Kyoto zmieniają zapamiętaną już przez znaczną ilość graczy nazwę swojej konsoli następnej generacji. Jak czytamy w oświadczeniu prasowym, dotychczasowe "Revolution" miało jedynie pokazać, w jakim kierunku zmierzają zamiary firmy, "Wii" tymczasem ma być odpowiedzią, "ma znieść mur, który oddziela grających ludzi od innych".

Warto zauważyć, że podobne słowa Satoru Iwata, prezes Nintendo, wypowiedział w wywiadzie dla MTV News po marcowej Konferencji Deweloperów Gier (GDC) w San Jose: "W domach siedzą ludzie, którzy w ogóle nie grają w gry wideo. Kiedy zobaczą, co mamy do zaoferowania na E3, zrozumieją, że mur, który dzielił ich od nas, został zniesiony i stworzyliśmy system, który pozwoli na użycie przez o wiele większe grono odbiorców niż jakikolwiek system wcześniej".

Jak czytamy w dalszej części oświadczenia, "Wii" ma pozwolić ludziom na większy i bliższy kontakt z grami niż kiedykolwiek do tej pory. Na dodatek gry mają być skierowane "do nas" ("Wii" pisze się i wymawia podobnie do "We", tj. "My" w języku angielskim) i zarazem "do wszystkich".

Co więcej, "Wii może zostać łatwo zapamiętane przez ludzi dookoła świata, bez względu na język". Tymczasem litery 'ii' symbolizują dwie bawiące się ze sobą osoby oraz kształt dwóch kontrolerów platformy.

Kluczem do sukcesu mają stać się dziesiątki gier pozwalających na bezprzewodowe rozgrywki sieciowe z wykorzystaniem połączenia Wi-Fi, podobnie jak to ma miejsce w przypadku przenośnego Nintendo DS. Spółka ma opracować też specjalny system pozwalający na łatwy dostęp do zabawy dla wielu graczom jednocześnie.

Przy okazji pokuszono się o ujawnienie, że gracze będą mogli nabyć specjalne karty rozszerzające zawarte w konsoli 512 MB pamięci flash. Do tego na targach E3 ma zostać pokazana cała gama kolorów nowego sprzętu, co nie oznacza, iż wszystkie będą dostępne wraz z jego rynkową premierą.

Ponadto Wii będzie uruchamiać dwa formaty płyt z danymi. Zarówno nowe 12-centymetrowe krążki, jak też te, które zaprojektowano wcześniej z myślą o platformie Nintendo GameCube. Bez problemu będzie też można dokupić małą przystawkę pozwalającą na odtwarzanie filmów i danych z płyt DVD.

Nintendo zamierza też współpracować nad grami jednocześnie z dużymi wydawcami, jak też małymi niezależnymi grupami. Wszystkie będą korzystać z "dynamicznej architektury deweloperskiej" służącej do tworzenia gier na Wii.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy