Origami - mobilna propozycja Microsoftu

Nazwa do tej pory przysługująca do pochodzącej z Azji sztuki składania papieru zupełnie niespodziewanie zacznie się teraz kojarzyć z nowym, tajemniczym dokonaniem giganta z Redmond.

Amerykańska korporacja w pewnym sensie potwierdziła dla brytyjskiego serwisu Eurogamer.net spekulowane doniesienia o jej planach wobec produkcji własnej przenośnej platformy do gier. W Internecie spore zamieszanie zrobił bowiem film promocyjny ukazujący poręczne urządzenie wyglądem przypominające kieszonkowy komputer klasy PC, czyli palmtopa.

Wszystko zaczęło się od internetowej strony (origamiproject.com), która rozpoczęła nową kampanię marketingową firmy. Zgodnie z podaną na niej informacjami, w kolejnych dniach możemy spodziewać się konkretnych wieści na temat sekretnego projektu.

Jak się okazuje, film prezentujący nowe urządzenie przypadkowo znajduje się na internetowej witrynie Digital Kitchen, firmy zajmującej się kręceniem reklam. Wcześniej Microsoft zamówił w tej agencji m.in. prezentację gry "Jade Empire" na Xboxa. Urządzenie zaprezentowane w ramach filmu niewiele się różni od przeciętnego palmtopa, ale jak można sądzić - będzie nastawione na wszelkie opcje związane z mediami.

Władze firmy oficjalnie stwierdziły, że publicznie dostępna prezentacja pochodzi sprzed roku i nie przedstawia wersji ostatecznej urządzenia. Ta bowiem zostanie zaprezentowana za kilka tygodni.

Z kolei reporterzy agencji Associated Press podają, iż gadżet zwany Origami nie będzie przenośną konsolą Xbox, tak jakby tego chciało wiele osób. Urządzenie nie będzie też przenośnym telefonem komórkowym, komputerem klasy PC, ani odtwarzaczem w stylu iPoda.

Według źródeł AP będzie to pierwszy z serii nowoczesnych komputerów przenośnych obsługujących cały system Windows XP. Standard będzie mogło produkować wiele firm, a cena będzie się wahać w granicach od 500 do 1000 dolarów. Nowy sprzęt ma podobno być zdolny m.in. do edycji zdjęć, GPS, oglądania filmów, sprawdzania poczty. Gry zaś nie będą jego głównym przeznaczeniem.

Pozostaje czekać na ostateczne ujawnienie szczegółów projektu przez Microsoft.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy