E3: sfrustrowany za kierownicą?

"Notorious: Die to Drive", pokazany po raz pierwszy przez wydawcę Ubisoft na E3, zaskoczył z pewnością wszystkich, ale czy zauroczył?

Miłośnicy "Vigilante 8" oraz "Twisted Metal" - mobilnych bitew z wykorzystaniem spalinowych wehikułów - powinni w tym momencie wydać okrzyk radości. Nadciąga prawdziwa rzeźnia na kółkach!

Żądni wrażeń, emocji oraz adrenaliny? Nie mogliście lepiej trafić. Produkcja "Notorious: Die to Drive" wprowadzi Was w świat rozrywek dedykowanych psychopatycznym bogaczom, którym zwykły szpan i pokazowe życie już nie wystarcza.

Prócz potężnego potencjału, jaki niosą ze sobą te nielegalne turnieje, to także wyjątkowa okazja na zgarnięcie dodatkowych kopców zielonej gotówki. Jednak tak naprawdę liczy się tylko przyjemność z dokonywanych drogowych masakr.

Charakterystyczne cechy produkcji "Notorious: Die to Drive":

  • gangsterski styl = bezpardonowe walki pojazdów
  • ponad 30 unikalnych wozów, wśród których odnajdziemy nowoczesne roadstery oraz kultowe "musclecars"
  • w pochwyceniu nagrody gracz wspomagać będzie się ponad 20 gatunkami broni, włączając w to pistolety, karabiny maszynowe, dubeltówki oraz koktajle Mołotowa
  • zabawa za pośrednictwem 45 rozdziałów i 7 trybów rozgrywek
  • niezwykle grywalne opcje multiplayer, wśród których możemy wymienić np. Deathmatch, Duel, Elimination, czy Zulu King
  • sieciowe wsparcie rozgrywek dla systemów Xbox Live oraz PlayStation Online

    Ubisoft oficjalnie potwierdził, że zapowiadany tytuł powinien trafić w czytniki konsol Xbox oraz PlayStation2 w I kwartale roku 2005. Ciężko będzie doczekać odległego dnia premiery...

    Pisząc o "Notorious: Die to Drive", należy pamiętać o jednym - na własną odpowiedzialność pakujecie się w bezlitosne realia ulicznych walk, gdzie rywalom zależy jedynie na zamordowaniu kontrkandydatów, celem pozyskania zaszczytnego, prestiżowego tytułu oraz fortuny. Czy macie zamiar podążać "po trupach" do celu?

    Reklama
  • INTERIA.PL
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Strona główna INTERIA.PL
    Polecamy