E3 a konsole nowej generacji

Analitycy UBS Securities zaprezentowali specjalny przegląd dla inwestorów związany ze zbliżającymi się targami Electronic Entertainment Expo.

Michael Wallace i Stephen Tam skłaniają się ku kilku interesującym opiniom odnośnie przyszłości branży, która wkrótce pogrąży się w kolejnej wojnie konsoli następnej generacji.

PlayStation 3 i Xbox 360 trafią do rąk wielu graczy, gdyż wielu z nich za sprawą niezdecydowania po prostu kupi obie platformy. Wii od Nintendo tymczasem ma wyróżniać się za sprawą swojej oryginalności.

Specjaliści przewidują, że na targach nie zobaczymy grywalnej dla zwiedzających wersji konsoli PlayStation 3. Ich zdaniem Sony nie ujawni też jeszcze ceny sprzętu. Jedyne, na czym ma skupić się japoński gigant, to prezentacja gier, przy czym ważne będzie pewnie uwzględnienie niezależnych zespołów deweloperskich, które podobno nie są zbyt dobrze nastawione do dostarczonych im zestawów deweloperskich. Tymczasem PlayStation Portable powinien zyskać wersję wyposażoną w dysk twardy, a cena podstawowej wersji konsoli powinna ulec obniżeniu.

Microsoft zaś ma cieszyć się za sprawą ludzi, którzy nie chcą już czekać na pojawienie się PlayStation 3. Innymi słowy: znaczna ilość osób sięgnie po Xboxa 360 po kontakcie z nowymi produkcjami na ten sprzęt. W okolicach jesieni możliwe, że cena konsoli spadnie, co dodatkowo przyciągnie odbiorców. Na E3 miałaby zostać zaprezentowana też zapowiadana wcześniej przystawka z odtwarzaczem płyt HD-DVD. Jednakże w ich opinii jej pojawienie się nie będzie miało znaczenia w wojnie z konkurencyjnym formatem Blu-ray.

Wallace i Tam zakłada także dobrą przyszłość dla Nintendo. Jej Wii ma przede wszystkim posiadać dobre gry i niską cenę, a jak twierdzą: "o nazwę nikt nie dba". Sprzęt powinien kosztować według prognoz około 199 dolarów, a przed jej premierą cena GameCube powinna zmniejszyć się do 79 dolarów.

Plusy, jakie specjaliści przypisują Wii, to: niższe koszty i prostsze zasady produkcji gier niż w przypadku sprzętu rywali. Wreszcie wyjątkowy kontroler powinien pociągnąć za sobą falę innowacyjnych gier od niezależnych deweloperów, jeśli tylko uzyskają wsparcie od Nintendo.

Przejście na konsole następnej generacji zajmie zdaniem analityków jeszcze rok. Tyle czasu ma zająć Sony wyprodukowanie należytej liczby konsoli PlayStation 3, która zaspokoi wymagania wszystkich chętnych do nabycia urządzenia.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy