Woda - źródło życia

Aż 29 procent Polaków w ogóle nie pije wody, co dziesiąty robi to od czasu do czasu, a do wypicia jednej szklanki dziennie przyznaje się trzy piąte mieszkańców naszego kraju. To zdecydowanie za mało.

Jak wykazały badania, nie tylko pijemy za mało wody, ale też nie wiemy, jakie ona ma znaczenie dla organizmu. - Woda to życie. Bez jedzenia można przeżyć miesiąc, a nawet dłużej. Bez wody - tylko kilka dni - mówi prof. Stanisław Berger z Katedry Żywienia warszawskiej SGGW.

Pita przez nas woda jest wchłaniana z przewodu pokarmowego i poprzez krew dostaje się do wszystkich tkanek i komórek organizmu. Zawiera wiele niezbędnych do życia jonów.

Potas ułatwia regulację pracy serca. Im jest go więcej, tym serce bije wolniej, im mniej - tym szybciej i wtedy mogą wystąpić nieregularności rytmu. Wapń jest głównym składnikiem kości. Jego brak powoduje np. osteoporozę, a nadmiar zwiększa ryzyko kamicy moczowej lub żółciowej. Magnez potrzebny jest do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, mięśni i serca. Sód reguluje przepływ wody z krwi do tkanek i z powrotem.

Reklama

Jeśli pijemy za mało napojów, to grozi nam odwodnienie, czyli stan, w którym jony nie docierają w potrzebnych ilościach do krwi i tkanek.

Groźne skutki odwodnienia

Na odwodnienie organizmu szczególnie wrażliwe są dzieci i ludzie starsi.Ilość płynów przyjmowana w ciągu doby decyduje u nich nie tylko o funkcjonowaniu narządów wewnętrznych, ale i mózgu. Według szacunkowych danych, jest ona zbyt mała u ponad 60 proc. ludzi.

- Często przyczyną hospotalizacji jest odwodnienie, które zarówno w przypadku dzieci, jak i ludzi w podeszłym wieku może przybierać formy najróżniejszych chorób - z utratą przytomności, zaburzeniami krążenia itp. - mówi dr Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska z Instytutu Żywności i Żywienia.

Ludzie starsi piją mniej wody, ponieważ w stosunku do potrzeb organizmu odczuwają zbyt małe pragnienie. Odwodnienie obniża u nich ciśnienie krwi, powoduje nudności i wymioty. U małych dzieci pojawia się np. przy biegunkach i objawia się utratą masy ciała, przyspieszonym tętnem, nadmierną pobudliwością, lub sennością.

Co wiemy, czego nie wiemy

Wiedza o skutkach niedoboru wody w organizmie jest u nas nadal kiepska. Zapominamy o tym, że ponieważ jest głównym składnikiem naszego ciała, to jej "poziom" musi być stale uzupełniany. Najlepiej wypijać w ciągu doby 2,5 litra wody, ale nie byle jakiej, lecz wartościowej. Czyli takiej, w której nie ma bakterii ani szkodliwych substancji i która jest smaczna, więc pijemy ją z przyjemnością. Takie zalety mają wody sprzedawane w sklepach, zarówno gazowane, jak i bez bąbelków.

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy