Urazy głowy sprzyjają demencji

Najnowsze badania wykazały, że osoby, które uprawiają sporty kontaktowe, m.in. boks, częściej cierpią z powodu uszkodzeń mózgu. W późniejszym wieku grozi im także demencja.

Uraz głowy może mieć trwałe następstwa, m.in. zwiększać ryzyko wystąpienia demencji w późniejszym wieku - informuje serwis "BBC News- Health".

Boks sprzyja demencji

Specjaliści już wcześniej zaobserwowali związek pomiędzy demencją, a kontaktowymi sportami, w których dochodzi do powtarzających się uderzeń w głowę - chodzi między innymi o boks i piłkę nożną. Później wyszło na jaw, że także inne urazy głowy sprzyjają demencji.

Teraz naukowcy szkoccy z Southern General Hospital w Glasgow oraz amerykańscy - z University of Pennsylvania jako pierwsi znaleźli fizyczne nieprawidłowości w tkance mózgowej osób, które przeżyły uraz głowy.

Sportowcy zagrożeni

Badaniom poddano 39 osób, które wróciły do zdrowia po urazie głowy oraz 39 innych, którym taki uraz nigdy się nie przydarzył. Badania obrazowe wykryły widoczne nieprawidłowości u co trzeciej osoby po urazie mózgu - przypominały one zmiany występujące u osób starszych, zwłaszcza tych z chorobą Alzheimera. Prawdopodobnie uraz głowy zapoczątkowuje proces uszkadzający mózg w inny sposób.

Jest, ale dlaczego?

Dalsze badania mogłyby pomóc w poznaniu tego procesu i ewentualnym znalezieniu środków zaradczych. Dr William Stewart, który kierował zespołem z Glasgow, zwraca uwagę, że większość prac dotyczących demencji opiera się na badaniu osób, u których już się rozwinęła, podczas gdy wciąż nie wiadomo, w jaki sposób do niej dochodzi. Dlatego badania osób po urazie mózgu to obiecujący kierunek.

Tylko w Wielkiej Brytanii urazom głowy ulega około 150 tys. osób rocznie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sporty | badania | demencja | Alzheimer | Głowa | sport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy