Trening i viagra, a może zagra

Impotencja należy do najczęściej spotykanych zaburzeń seksualnych u mężczyzn. Obejmuje do 9 proc. ogólnej populacji. Niektórzy nie mogą, bo palą - inni bo piją, jeszcze inni - zawodzą tylko w stosunku do jednej osoby.

Wprawdzie istnieje zależność wiążąca się z wiekiem, to seksuolodzy twierdzą, iż ponad 13 proc. wszystkich przypadków dotyczy mężczyzn przed czterdziestką. A zdarza się coraz częściej, że do gabinetów lekarskich przychodzą nawet 18 czy 20-latkowie.

-Przychodzi młody biznesmen, który zbudował dom, kupił samochód, ożenił się, a w łóżku same niepowodzenia - mówi dr Adam Jędzura z Lublina.

Każde zaburzenie erekcji wywołuje lęk. Naturalną reakcją mężczyzny jest wycofanie się z dalszych kontaktów seksualnych i podejmowanie próby zaradzenia zaistniałej sytuacji. Jedni poszukują medykamentów na bazarach, drudzy w sex-shopach czy internecie, a są też tacy, którzy usiłują nawiązać kontakt intymny z mężczyzną. Skoro nie wychodzi z kobietą, to może uda się osiągnąć satysfakcjonujące zbliżenie z facetem.

Reklama

Seksuolodzy twierdzą, że każdy mężczyzna ma prawo do niedyspozycji. Jednak, gdy co czwarte zbliżenie intymne jest nieudane, możemy mówić o zaburzeniach erekcji.

Nie pij, nie pal, nie ćpaj

Według prof. Lwa-Starowicza impotencja alkoholowa należy co częściej spotykanych zaburzeń seksualnych u mężczyzn w naszym kraju. Przeważnie polega ona na wytrysku zbyt wczesnym lub opóźnionym, osłabieniu erekcji, obniżeniu poziomu libido. Impotencja narkotyczna rozwija się szybko - w okresie do dwóch lat od powstania uzależnienia. Najczęściej polega na występowaniu zbyt wczesnych wytrysków, zaburzeń erekcji członka i poziomu libido. Na przykład opium początkowo poprawia sprawność seksualną i wydłuża czas stosunku (co jest wysoko cenione w kulturach Wschodu), ale szybko rozwijające się uzależnienie, prowadzi do powstania zaburzeń seksualnych.

Z najnowszych badań wynika, że u 80 proc. mężczyzn nałogowo palących papierosy, występuje impotencja nikotynowa. Rozwija się stopniowo i najczęściej w pięć do dziesięciu lat od rozpoczęcia nałogowego palenia. Zważywszy, że Polska zalicza się do krajów o najwyższym wskaźniku palenia papierosów, a nałóg palenia obejmuje coraz młodsze populacje, to przyczyna impotencji jest u nas powszechnie spotykana.

Z badań naukowych wynika też, że obecnie jedna z częstszych przyczyn zaburzeń seksualnych (głównie erekcji) u mężczyzn, to impotencja naczyniopochodna. Rozwija się w wyniku picia alkoholu, palenia papierosów, a także błędów dietetycznych (nadmiar tłuszczów zwierzęcych i węglowodanów), siedzącego trybu życia, braku aktywności ruchowej.

Za dużo - niedobrze, za mało - też nie dobrze

- Istnieje jeszcze impotencja pourazowa. Wiadomo, że urazy towarzyszące wypadkom często wiążą się z uszkodzeniem rdzenia kręgowego czy miednicy i jest to jedna z przyczyn impotencji - tłumaczy prof. Lew-Starowicz.

Wymienia on także impotencję z przeciążenia, która polega na pojawieniu się zaburzeń seksualnych w wyniku zbytniej aktywności seksualnej, zmuszania się do nadmiernej częstotliwości współżycia, nieracjonalnego stosowania środków dopingujących. Ten typ impotencji spotyka się np. u mężczyzn wiążących się ze znacznie młodszymi od siebie partnerkami, wobec których usiłują wykazać się wigorem i młodzieńczością.

Inny przykład - jeśli mężczyzna przez wiele lat nie był aktywny seksualnie, uwarunkował się na określoną częstotliwość masturbacji i podejmie stałe współżycie w nowym związku, narzucając sobie wysoki poziom aktywności seksualnej, wówczas sprzyja to rozwojowi przeciążenia i zaczynają się pojawiać zaburzenia erekcji i wytrysku.

Cykl miesięczny

Impotencja cykliczna to według prof. Lwa-Starowicza taka, która polega na występowaniu zaburzeń seksualnych u danego mężczyzny w określonych okresach, np. w dołku biorytmów. W tym przypadku chodzi o zjawisko, kiedy nakładają się na siebie gorsze "momenty życiowe", tzn. niż aktywności intelektualnej, fizycznej i uczuciowej, co u każdego występuje w pewnych okresach.

Prof. Zbigniew Lew-Starowicz wyróżnia jeszcze impotentio ad personam, czyli zaburzenia polegające na tym, że dany mężczyzna może mieć udane kontakty seksualne z kobietami z wyłączeniem jednej, wobec której - bez względu na pomoc z jej strony i jego starania - występują zaburzenia erekcji członka. Tę postać impotencji można rozpoznać wówczas, gdy mimo wielu prób współżycia i wszelkich starań ze strony obojga partnerów, kończą się one niepowodzeniem z powodu istnienia zahamowań, blokad psychicznych wobec danej kobiety.

Wystarczy wizyta u specjalisty

Często wystarczy jedna wizyta u specjalisty, który rozpozna przyczyny impotencji i zaleci stosowną kurację. Metod leczenia nie brakuje. Obecnie stosowana jest najczęściej farmakoterapia nieinwazyjna, czyli np. leki hormonalne, leki usprawniające krążenie obwodowe, preparaty wielowitaminowe z mikroelementami, viagra. A może też być zastosowana farmakologia inwazyjna, polegająca na stosowaniu iniekcji w ciała jamiste członka. Stosuje się także zewnętrzne aparaty próżniowe, metody chirurgiczne (operacje naczyniowe i wszczepianie protez w członek), metody psychoterapeutyczne i treningowe. - Seks sprzyja zdrowiu, aktywizuje układ krążenia, mięśniowy, oddechowy, wzmacnia układ odpornościowy - zachęca do leczenia dr Adam Jędzura.

Jacek Kolesiewicz

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy