Rozwód i wdowieństwo szkodzą zdrowiu

Amerykańscy naukowcy dowiedli, że utrata partnera powoduje trwały uszczerbek na zdrowiu.

Uczeni doszli do takich wniosków po przebadaniu niemal 9 tys. osób w wieku od 51 do 61 lat. Okazało się, że te, które przeżyły rozwód lub owdowiały, są znacznie bardziej podatne na choroby.

Powtórny ożenek to nie to samo

Badania dowodzą, że osoby, które utraciły partnera, częściej cierpią na przewlekłe schorzenia, takie jak choroby serca, cukrzyca czy rak. Mają też większe problemy z poruszaniem się. Co więcej, nawet powtórny ożenek nie jest w stanie w pełni naprawić tych szkód.

Jak wykazały wcześniejsze badania, ludzie wchodzą w dorosłość z pewnymi zasobami zdrowia, które zależą od genów oraz innych czynników. Najnowsze prace badaczy pokazują, że kapitał ten utrzymuje się na jakimś poziomie lub ulega nadszarpnięciu - zależnie od naszego statusu małżeńskiego.

Reklama

Rozwód lub wdowieństwo niekorzystne dla zdrowia

I tak: zawarcie związku małżeńskiego przynosi, niemal natychmiast, korzyści zdrowotne, gdyż sprzyja zachowaniom prozdrowotnym u mężczyzn i poprawia ekonomiczne warunki życia kobiet. Te korzyści rosną w trakcie trwania związku.

Rozwód lub wdowieństwo odbijają się natomiast niekorzystnie na zdrowiu, gdyż zmniejszają status finansowy i wywołują stresy związane np. z podziałem opieki nad dziećmi.

Wpływ małżeństwa, rozwodu i wdowieństwa na zdrowie ma też związek z tym, w jaki sposób rozwijają się różne choroby i jak się je leczy - twierdzą naukowcy.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: choroby | naukowcy | rozwód | zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy