Robisz sobie tatuaż? Możesz tego żałować

Niemal jedna trzecia osób posiadających tatuaże żałuje, że zdecydowała się na taką formę dekoracji ciała. Z badań przedstawianych przez Brytyjskie Stowarzyszenie Dermatologów wynika, że to mężczyźni częściej żałują "dziary" niż kobiety.

Choć jak wskazują badania znaczna część posiadaczy tatuażu, żałuje, że zdecydowała sie na jego wykonanie, niewielu podjęłoby decyzję o jego usunięciu. Naukowcy byli zaskoczeni, że w dobie tak zaawansowanej technologii nawet połowa pytanych nie zdecydowałaby się na likwidację ozdoby. Wielu z pytanych podkreśla ryzyko, z jakim się to wiąże.


Choć ryzyko powikłań po zabiegu usunięcia "dziary" rzeczywiście istnieje, to specjaliści zajmujący się tym na co dzień przekonują, że w rękach fachowca ryzyko powikłaniami jest znikome.

Reklama


"Zabieg laserowego usunięcia tatuażu wykonany przez niewykwalifikowane osoby obarczony jest ryzykiem powstania blizn czy oparzeń" - wyjaśnia Allen Falkner, zajmujący się na co dzień laserowym usuwaniem tatuaży. "Jednak, jeśli posiadamy odpowiednie narzędzia, wiedzę i doświadczenie procedura jest bezpieczna" - dodaje.


Dermatolog dr Caroline Owen, autorka przeprowadzonych badań przyznaje, że ich wyniki powinny być przestrogą dla niezdecydowanych i dać im do myślenia, że tatuaż może mieć wpływ na ich późniejsze życie.


"Nasze badania jednoznacznie pokazały, że wielu ankietowanych żałuje, że zdecydowali się na tatuaż. Dlatego niezdecydowanych zachęcamy do bardzo dokładnego przemyślenia tej decyzji i zastanowienia się nad tym, jaki wpływ tatuaż będzie miał na ich życie w przyszłości np. życie zawodowe" - tłumaczy dr Caroline Owen.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: tatuaż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama