Squash - najlepszy sport na odchudzanie

1000 kalorii w godzinę można spalić grając w squasha. W Polscy przybywa miłośników tego rakietkowego sportu, a pokazowe mecze odbywają się w centrach największych miast.

- W porównaniu z poprzednim rokiem obserwujemy dwukrotny wzrost zainteresowania udziałem w turniejach, których zresztą też jest dwa razy więcej. Powstaje coraz więcej kortów - w Warszawie jest ich ok. 80 w kilkunastu miejscach, zaś największy wrocławski klub ma ich aż 19 -mówi  rozstawiony z numerem pierwszym w MP Łukasz Stachowski.

Squash jest reklamowany jako najlepszy sport na odchudzanie. W godzinę, według grających, można stracić nawet 1000 kalorii.

- Łatwo stracić zbędne kilogramy ze względu na niesamowite interwały w squashu. Co chwilę mamy uderzenie piłki, zatrzymanie ciała i znów ruch do przodu do tyłu lub w bok. O intensywności świadczą także zaledwie półtoraminutowe przerwy po każdym secie. Z kolei w tenisie grający odpoczywają po każdym gemie - dodał zawodnik klubu Kahuna Warszawa, który rozpoczynał przygodę sportową od tenisa.

Reklama

Według Stachowskiego, początkujący pierwsze zajęcia powinni przeprowadzić pod okiem instruktorów.

- Oni nauczą podstaw prawidłowego poruszania po korcie i uderzania piłki. Squash zalecany jest jako przerywnik dla trenujących na siłowniach, równoznaczny np. z bieganiem po bieżni. Odszedłem od tenisa, bo w squashu mam większe szanse na sukcesy, czuję też większość radość z tej bardzo dynamicznej gry - podkreślił.

23-letni Stachowski, faworyt rozpoczynających się 27 maja mistrzostw Polski, na treningu squasha spotkał np. Miss Polonia 2011 Marcelinę Zawadzką.

- Marcelina gra na dobrym poziomie, gdyby zorganizowano zawody dla uczestniczek konkursów piękności, nie miałaby problemów z odniesieniem zwycięstwa. Przewyższałaby rywalki pod względem taktyki gry, umiejętności poruszania się po polu walki - ocenił.

Wymiary zamkniętych kortów do squasha wynoszą 9,75 m (długość), 6,4 m (szerokość). Rywalizacja polega na odbijaniu piłki o ścianę w wyznaczonym polu ograniczonym liniami. Gra rozpoczyna się serwisem, a pierwszego serwującego losuje się przez obrót rakiety. Następnie, serwujący serwuje aż do momentu, kiedy przegra wymianę.

- Rekordzistą świata w szybkości uderzenia piłki jest Australijczyk Cameron Pilley - ponad 280 km/godz. W Polsce nie mierzymy swych prób, ale myślę, że posłałbym piłkę z prędkością ok. 220 km/godz. - dodał Stachowski, który pracuje jako trener, a jego hobby jest nagrywanie filmów sportowych.

- Nakręciliśmy wraz z siostrą już pięć filmów o squashu, na co dzień uczę się grafiki 3D i animacji - wyjaśnił czołowy zawodnik, który niedawno wraz z reprezentacją zdobył srebro drużynowych mistrzostw Europy dywizji 3.

W celu promocji squasha, pokazowe spotkania rozgrywane są na szklanych kortach ustawianych w centrach największych miast.

- Graliśmy już na Placu Wolności w Poznaniu, przed Galerią Krakowską, a teraz na Placu Solnym we Wrocławiu. Kibice mają frajdę, bowiem widzą jak na dłoni nasze mecze. Stąd się bierze popularność dyscypliny - przyznał Stachowski.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy